Joel Thomas Zimmerman to jedna z najbardziej charyzmatycznych postaci w świecie muzyki elektronicznej. Kanadyjski producent, który tworzy pod aliasem deadmau5, zajął się jednak w ostatnim czasie głównie muzyką. Przykładowo, spod rąk jego wytwórni wyszła ostatnio kolejna kompilacja z serii “we are friends”. Teraz Joel ponownie zaskakuje swoich fanów. Czterdziestolatek ogłosił właśnie, że otwiera kolejny label.
House music
Deadmau5 jest już właścicielem dobrze znanej wszystkim wytwórni mau5trap, z której to wyszło wiele talentów, takich jak Skrillex, Chris Lake czy REZZ. Teraz Kanadyjczyk otwiera się na house music – gatunek, który dotychczas w dyskografii labelu nie występował. W nadzorowaniu nowego labelu, który nazywa się hau5trap, pomaga mu jego menadżer Dean Wilson.
Pomimo zamykania klubów skłaniamy się ku bardziej grywalnym, tanecznym utworom. Jest już wiele świetnych, specyficznych dla gatunku wytwórni – zostawimy im to, co robią najlepiej. Szukamy ponadczasowych rytmów, fascynującej produkcji i świetnego pisania piosenek.
Dean Wilson dla Billboard
..and in other news, hey there hau5trap 😛 https://t.co/m4DSXo7FwG pic.twitter.com/8CjtPNqkyI
— Goat lord (@deadmau5) March 1, 2021
Za pierwsze wydanie w nowym labelu Tommy Trash. Australijczyk wraz z Daisy Guttridge, z którą miał okazję już wcześniej współpracować przy okazji wspólnego wydania z i_o, stworzyli house’owy numer pod tytułem “Hiiigh”. Inauguracyjny numer ujrzał już światło dzienne.
Wkrótce w nowym labelu swoją muzykę wyda także Jay Robinson. Niewykluczone też, że swoją cegiełkę dołoży również… sam deadmau5.
Jeśli chodzi o cokolwiek od Deadmau5’a – zawsze powinniście spodziewać się nieoczekiwanego
Dean Wilson dla Billboard
Pierwsze wydanie w nowej wytwórni Deadmau5’a możecie sprawdzić poniżej.