2sher otwiera nowy label. Phatclub skupi się na house’owych brzmieniach

Startuje Phatclub – sublabel Phatbull Records. Nowa działalność ma skupiać się na klubowych i house’owych brzmieniach.

nastia

Polskich wytwórni z muzyką elektroniczną jest coraz więcej. Kilka tygodni temu pisaliśmy o założeniu przez organizatorów Sunrise Festival SNRS Label, natomiast teraz – na sam start wakacji – startuje kolejna taka działalność.

Kilka lat ciekawej historii

Zacznijmy jednak od początku – w 2017 roku powstało Phatbull Records. Zarządzany przez Wojtka Tuszyńskiego aka 2sher label w głównej mierze skupiał się na muzyce trance, w ostatnich latach przejawiając ciągoty także do innych gatunków. Na w sumie sto release’ów złożyły się utwory takich artystów, jak chociażby Nitrous Oxide, Paul Miller, OnTune, Martin Graff czy – a jakże – 2Sher.

nastia

Pamiętam, że kiedy zaczynałem swoją przygodę z Phatbull, bardziej podchodziłem do tego na zasadzie ‘zobaczmy, co się wydarzy’. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że kilka lat później wydamy ponad 100 wydawnictw, a w naszym katalogu zagoszczą renomowani artyści – nie tylko z polskiej, ale i światowej sceny!

Wojtek Tuszyński aka 2sher

W sieci pojawiła się nawet specjalna kompilacja, zawierająca dziesięć utworów definiujących brzmienie labelu.

nastia

Startuje nowy label

Okrągła liczba to dobry czas na nowości – z takiego założenia wyszedł twórca Phatbull, budując obok dotychczasowej działalności coś nowego. Phatclub – bo tak będzie nazywać się ten sublabel – będzie skupiać się na bardziej klubowych i house’owych brzmieniach.

Celujemy w taneczne, letnie i klubowe rytmy, które doskonale sprawdzą się na klubowym parkiecie, jak i na dużym festiwalu.

Wojtek Tuszyński aka 2sher

Pierwsza pozycja w katalogu Phatclub jest już dostępna. Jest nią collab na linii 2sher – Sunflare – Paul Ercossa, zatytułowany “Anytime”. Track, co by nie mówić, naprawdę nieszablonowy i wyróżniający się na tle innych utworów zahaczających o tech house. Odsłuch znajdziecie poniżej.

nastia

Total
17
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?