Sam Feldt wyda singiel z… Kate Ryan. Tego nie spodziewał się nikt!

Już za dwa tygodnie Spinnin’ Records zaprezentuje pierwszy singiel Holendra, w którym wokalnie udzieliła się autorka tanecznych hitów z ubiegłej dekady!

kalendarz

To będzie dobry rok – to już ustaliliśmy parę dni temu. Za to teraz ustalmy sobie kolejną rzecz, mianowicie już na początku roku jesteśmy pewni, że ten rok będzie ciekawy i obfitujący w niespodziewane crossovery.

Jeszcze w 2018 roku dowiedzieliśmy się, że wspólny utwór wydadzą W&W, Armin van Buuren i Dimitri Vegas & Like Mike – zaś teraz mamy do czynienia z jeszcze bardziej zaskakującą współpracą. No bo kto by pomyślał, że Kate Ryan, belgijska gwiazda muzyki Pop sprzed ponad dekady, wróci na międzynarodowy rynek muzyczny utworem powstałym we współpracy z Samem Feldtem?

emuze.me

Fani Sama nie będą zaskoczeni – “Gold”, bo tak się nazywa pierwszy singiel obydwojga w tym roku, jak najbardziej zachowuje styl, za który producent jest najbardziej ceniony wśród fanów elektronicznej muzyki tanecznej. Niemal trzydziestosekundowy fragment utworu, który nakładem Spinnin’ Records zostanie wydany już 18 stycznia jest już dostępny w sieci – sprawdźcie!

https://www.youtube.com/watch?v=P-vECnhZcnA

Trzeba przyznać, że Holender znany jest już z niekonwencjonalnych gości w swoich utworach, wszak w 2017 roku w utworach producenta mogliśmy usłyszeć takich wokalistów, jak Inna czy Akon – a więc artyści znani z playlist stacji radiowych. Teraz do tego składu dołącza trzydziestodziewięcioletnia wokalistka, znana z takich przebojów, jak “Desenchantee” czy “Ella, elle l’a”.

ultra

“Gold” ma radiowy potencjał, i możemy to wywnioskować już po tak krótkim urywku. Lecz, czy Sam Feldt w parze z Kate Ryan wskoczy do playlist polskich radiostacji? Kto wie – być może to najlepszy czas na to, aby polscy słuchacze przypomnieli sobie o Belgijce, wszak klimaty i brzmienia sprzed lat wracają do łask!

emuze.me

Total
17
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?