Już za niespełna dwa tygodnie Amerykanie będą obchodzili jedno ze swoich najważniejszych świąt. I nie chodzi tu o Święto Dziękczynienia, choć – jak podają statystyki – te dwa dni pochłaniają największe ilości jedzenia w Stanach Zjednoczonych. Mowa oczywiście o finałowym meczu o mistrzostwo w futbolu amerykańskim ligi NFL, zwanym potocznie Super Bowl. To największe wydarzenie sportowe za oceanem i z pewnością jedno z największych na całym globie. Nie można zapominać też o jego aspekcie kulturowym. Jednym z największych wyróżnień, jakim współcześnie może pochwalić się muzyk, jest występ w przerwie. Od 2020 r. tradycją jest także set DJski, za który w tym roku odpowiedzialny będzie… Tiësto.
Tiësto za deckami podczas Super Bowl
Przed nami 58. edycja Super Bowl. To wyjątkowe wydarzenie odbędzie się 11 lutego 2024 r. na Allegiant Stadium w Las Vegas i będzie to pierwszy finał w tym mieście. Za muzyczną rozgrzewkę zarówno zawodników, jak i kibiców, w tym roku odpowiedzialny będzie Tiësto. W przeciwieństwie do DJów zabookowanych w poprzednich edycjach, Holender będzie grał także w trakcie meczu, jak i podczas przerw.
Tiësto jest idealnym artystą, który pomoże nam stworzyć niezapomniane wrażenia z rozgrywek dla wszystkich.
Tim Tubito, dyrektor ds. prezentacji wydarzeń i treści w NFL
Jestem podekscytowany, że mogę być częścią Super Bowl LVIII! A jeszcze bardziej niesamowite jest to, że to wydarzenie odbywa się w moim ulubionym miejscu – Las Vegas. Dziękuję NFL za zaproszenie. Nie mogę się doczekać, aby bawić się z wami na tym wielkim meczu!
Tiësto
Sety DJskie są tradycją Super Bowl od 54. finału, który miał miejsce w Miami. W ostatnich latach kibicom i zawodnikom towarzyszyły występy takich postaci, jak DJ Khaled, D-Nice, Zedd czy DJ Snake. Na Tijsie muzyczne akcenty na Super Bowl się nie kończą – podczas Halftime Show wystąpi bowiem Usher.
Występ podczas Super Bowl LVIII będzie transmitowany w mediach społecznościowych Tiësto. Całe widowisko w naszym kraju pokaże Polsat Sport.
Występ przy tak wyjątkowej okazji pokazuje, że Holender planuje kontynuować dobrą passę z poprzedniego roku także w 2024. Przypomnijmy, ubiegłej wiosny Tiësto wydał album i od tamtego czasu zasypuje nas singlami i remiksami. Przed paroma dniami dał się poznać także w klimatach drum’n’bass w kolaboracji z Rudimental.
