Ostatnie miesiące w wykonaniu Willema i Wardta są bardzo intensywne. Wydali oni kilka solidnych produkcji, zarówno pod swoim głównym aliasem W&W, jak i tym nieco bardziej podchodzącym pod big room trance – NWYR. Szczególnie ciekawą propozycją zdaje się remaster popularnego hitu z lat 80. pod tytułem “Heaven Is A Place On Earth”, stworzony wraz z AXMO. To, co łączy oba duety to wiele produkcji, które zostały wyprodukowane w ciągu ostatnich lat. Jak na obecny stan szeroko pojętego bigroomu, liczby ich dotychczasowych kolaboracji były całkiem dobre. Teraz przyszedł czas na kolejny rozdział w twórczości obu formacji.
Szał na punkcie remasterów
Osoby śledzące od dłuższego czasu twórczość W&W doskonale wiedzą o ogromnym zamiłowaniu do nadawania nowego brzmienia innym popularnym produkcjom. Te jednak nie były zbyt często oficjalnie wydawane, a służyły one najczęściej jako dodatkowy punkt programu podczas koncertów. Obecnie ta sytuacja się zmienia, czego przykładami są “God Is A Girl”, “Dragostea Din Tei”, czy przez moment… “Freed From Desire”. Co do ostatniego singla – utwór na Spotify oraz YouTube wytrzymał zaledwie kilkanaście dni, po czym został nagle usunięty. Prawdopodobnie wszystko związane jest z prawami autorskimi.
Model bez zmian
Co do samego singla, struktura zachowana jest w charakterystycznym stylu dla W&W i AXMO. Jest przede wszystkim energiczny i, jak na standardy twórców, agresywny. Panowie kolejny raz postawili na połączenie happy hardcore’u z hardstyle’owym kickiem, co zdaje egzamin. Może nie jest to współpraca na taką skalę, jaką prezentują David Guetta i MORTEN, lecz jakościowo panowie zdecydowanie dowożą coraz to nowszymi materiałami.