Na początku września pojawiła się już 18. kompilacja z serii “In Search Of Sunrise”, od początku wydawana przez Black Hole Recordings. Pierwsze siedem edycji stworzył współzałożyciel holenderskiej wytwórni – Tiësto. Autorem kolejnych sześciu był Richard Durand, zaś od pięciu wydań główną gwiazdą projektu jest Markus Schulz i zaproszeni przez niego goście.
Z okazji osiągnięcia ‘pełnoletniego’ numeru przez tę serię, postawiłem przed sobą zadanie wybrania 10 produkcji, które najmocniej kojarzą mi się z “In Search Of Sunrise”. Wyzwanie było bardzo trudne, odrzuciłem po drodze całą masę wielkich i niezapomnianych hitów (np. “Moonlight Party” Fonzerelliego, “Touch Me” Rui Da Silvy i Cass Fox oraz kilka legendarnych remiksów Tijsa, z “Southern Sun” czy “Hide & Seek” na czele).
Jest to lista w pełni subiektywna, starająca się raczej uciekać od oczywistych wyborów, stawiając głównie na własny gust i moją definicję “poszukiwań słońca”. Dodam też, że nie wszystkie utwory będą ekskluzywnymi premierami z danych kompilacji (lecz i takie się tu trafią).
1. Gouryella – Walhalla [In Search Of Sunrise 1]
Jedna z trzech produkcji tego projektu stworzonych (przynajmniej oficjalnie) przez Ferry’ego Corstena i Tiësto, zanim ten drugi zrezygnował z produkowania pod tym aliasem. Niezapomniana melodia i niepodrabialne brzmienie Gouryelli. Czego chcieć więcej?
2. Solarstone – Solarcoaster [In Search Of Sunrise 3]
Produkcja z czasów, gdy Solarstone był duetem między Richardem Mowattem i Andy’m Bury’m. “Solarcoaster”, jak wiele utworów Brytyjczyków, to prawdziwa kopalnia nawiązań do popkultury: główny motyw zaczerpnięto z filmu “Withnail i ja”, zaś monolog z breakdownu to kwestia Alabamy (granej przez Patricię Arquette) z “Prawdziwego romansu”. Kolejny numer, który zachwyca wiele lat po premierze.
3. Coca & Villa – La Noche [In Search Of Sunrise 4]
Hiszpański duet Tito Coca i David Villa (wspomagany przez inny duet z tego kraju, Simon & Shaker, na co wskazują creditsy) oraz gitarzysta Pepe Rubio stworzyli jeden z piękniejszych house’owych numerów, które od razu przywodzą na myśl wakacje, szum fal oraz żar piasku. Remiksowany przez wielu, lecz to oryginał – zasłużenie – zyskał największą sławę.
4. A M. – Arise (Hammer & Funabashi Remix) [In Search Of Sunrise 5]
Ashkan Fardost i Michael Wiklund (na scenie trance lepiej znani jako: Envio i Mike Shiver) w swojej jedynej wspólnej kompozycji, kapitalnie zremiksowani przez trio Hammer & Funabashi. Bardzo charakterystyczny bassline i energia Niemców plus wokal Tiff Lacey… Efekt zdominował piątą kompilację z tej serii.
5. Jerry Ropero feat. Cozi – The Storm (Inpetto Remix) [In Search Of Sunrise 7]
Klasyk nad klasyki… Przynajmniej w moim odczuciu. Remiks nawet lepszy od kultowej przeróbki “Toca’s Miracle”. Akordy piano, fenomenalny wokal Costandii (którą może pamiętacie z “Baby When The Light” Davida Guetty i Steve’a Angello) i ten powalający, progresywny klimat… Łezka na pewno zakręci Wam się w oku (również dzięki warstwie tekstowej).
6. Vinson – Circular Progression [In Search Of Sunrise 9]
Pora na segment z kompilacjami Richarda Duranda. Zacznę od jedynego, lecz jakże udanego numeru duetu Vinson (tworzonego przez Steve’a Kaetzela i Iwana de Kujipera). Ale… Tak, dodam pewne “ale”: oryginał jest charakterystyczny, specyficzny i ma swoją magię, ALE… to, co później zrobił z niego brat Richarda, czyli Alex O’Rion w wydanym nieco później remiksie (dorzuciłem player pod oryginałem)… To dopiero prawdziwe mistrzostwo świata! Mimo wszystko, “Circular Progression” zawsze już będzie kojarzył mi się z marką “In Search Of Sunrise”.
7. Azotti & Bagga Bownz – Day & Night [In Search Of Sunrise 12]
Wyjątkowa sytuacja, w której aż dwie produkcje będą pochodziły z jednej edycji ISOS. Cóż, 2014 był rokiem, w którym byłem bardziej zorientowanym słuchaczem, niż przy premierach kompilacji Tiësto, a z “dwunastką” wiążą się ważne dla mnie wspomnienia.
Na pierwszy ogień – ukraiński producent oraz holenderski gitarzysta Michiel Eilbracht z zespołu Bagga Bownz (tego samego, w którym gra też Eller van Buuren, brat Armina). Prosta melodia, ale jak działa! Faworyt na nocne, plażowe imprezy, czekające na wschód słońca.
8. Gai Barone – Eve [In Search Of Sunrise 12]
Mój pierwszy świadomy kontakt z twórczością i geniuszem Gaietano. Durand, wybierając ekskluzywny numer Włocha do kompilacji, dokonał jednej z najlepszych selekcji w historii. Głębia tej kompozycji, złożoność linii melodycznych… Fascynacji, podziwu i wzruszenia, które czułem przy pierwszym odsłuchu “Eve” nie zapomnę nigdy… bo nadal są ze mną, gdy odtwarzam ten kawałek po raz setny.
9. Madis – Carrying The Fire [In Search Of Sunrise 16]
A teraz czas na erę Markusa Schulza i… jedyny polski akcent w tym zestawieniu (choć nie jedyny w całej serii, pozdro choćby dla Adama Sobiecha czy Maywave’a). Giuseppe Ottaviani, jako intro do swojego miksu, wykorzystał produkcję Amadeusza. Porządnie przyspieszoną (co dodało jej też sporo uroku), ale zachwycają tu przede wszystkim synthy i melodia naszego rodaka. Dosłownie: ogień!
10. SØNIN – Cry (Club Mix) [In Search Of Sunrise 18]
Znalazłem też miejsce dla pozycji z tegorocznej kompilacji, w czym zasługa Matta Faxa, którego miks dla ISOS określę jako wybitny. Naprawdę, jest to jedna z najlepszych selekcji w całej historii serii! Kilka ekskluzywnych produkcji i remiksów, mnóstwo wspominek z przeszłości (nie tylko odświeżonych) oraz…
… “Cry”, które było jedną z zeszłorocznych perełek wytwórni Anjunabeats. Już przy jej premierze utworu Fina czułem, że pasowałaby idealnie do In Search Of Sunrise i cieszę się, że ktoś ją odkrył oraz wykorzystał jej potencjał!
Czy wśród mojej dziesiątki znalazł się Wasz ulubiony, wakacyjny kawałek z serii “In Search Of Sunrise”? A być może właśnie go odkryliście? Jeśli tak, taki był cel tego tekstu.