Jeśli mielibyśmy stwierdzić, która z zagranicznych wytwórni muzycznych jest jedną z najbardziej “polskich”, to bez wahania wskazujemy na Future House Music. To tam swoje utwory wydawali już między innymi DJ Kuba & Neitan, Adam de Great, LOUD ABOUT US!, Dirty Rush & Gregor Es czy Clarx i Matthew Crash. Teraz do tego elitarnego grona wskakuje kolejny młody polski producent – NOT.ME.
EP-ka w sublabelu
Projekt, za którym stoi Martin Witek, w końcówce roku nabiera rozpędu. Jego najnowszy utwór wyjdzie nakładem sublabelu holenderskiej wytwórni The Myth of NYX, w której stawia się bardziej na house’owe granie. Utwór Polaka wchodzi w skład EP’ki “Relics”, która światło dzienne ujrzała w miniony piątek. “Dancing” zawiera doskonale znany fanom Martina jego agresywny styl, co zresztą sam autor podkreśla.
Pomysł na numer “Dancing” zrodził się już w maju tego roku. Zaczęło się od wokalu, który zdecydowanie go wyróżnia. Zamysł był taki, by stworzyć coś imprezowego – przystępnego dla wielu słuchaczy, a jednocześnie w moim charakterystycznym agresywnym stylu. To połączenie okazało się na tyle skuteczne, że szybko po kontakcie z FHM dostałem odpowiedź, że są bardzo zainteresowani i utwór miałby być częścią EPki Relics w The Myth of NYX. Cieszę się, że wraz z ekipą FHM udało nam się wyrobić z wydaniem jeszcze w tym roku i myślę, że cała EPka będzie idealnym prezentem pod choinkę dla fanów techowego grania!
Martin Witek aka NOT.ME
Rok udany
Pomimo kryzysu w branży, NOT.ME mijający już rok może jak najbardziej zaliczyć do udanych. Artysta zajmujący 80. pozycję w rankingu Polish DJ’s Chart wydał sporo nowej muzyki, którą zaczynają doceniać coraz większe wytwórnie oraz najbardziej znani artyści.
Jest to zdecydowanie kluczowy dla mnie rok, a szczególnie jego końcówka. Mimo pandemii udało mi się spełnić wszystkie cele które sobie postawiłem. Wydałem aż 14 utworów, które były supportowane przez Don Diablo, Sikdope, MARTEN HØRGER, DJs From Mars, Showtek i wielu innych. Okres od listopada to wielki przełom, gdzie zacząłem wydawać w topowych “firmach”. To wszystko sprawiło, że zostałem doceniony, pojawiając się w Top100 Polish DJs Chart. Z całą pewnością mam wielkie plany na nowy rok i będziemy starać się podbić świat!
Martin Witek aka NOT.ME
2021 rozpocznie z przytupem
Tak jak rok 2020 dla Martina był niezwykle udany, tak rok 2021 może być w jego karierze przełomowy. To wszystko za sprawą wydania w labelu Don Diablo – Hexagon, które światło dzienne ujrzy już w styczniu.
W październiku gruchnęła informacja, że w 2021 wydam numer w samym Hexagonie! To dla mnie niezwykle ważne, że Don z resztą zespołu doceniają moją twórczość. Dodam, że to nie będzie future house a ciężki esencjonalny tech house w moim stylu. Myślę, że zaskoczę Polskę i świat tym trackiem.
Martin Witek aka NOT.ME
Zanim jednak NOT.ME wyląduje w Hexagon’ie, poniżej znajdziecie jego najnowsze wydanie “Dancing”.