Wcześniej wydali collab, teraz są na wojennej ścieżce. O co Fafaq i MYLØ pokłócili się w social mediach?

Fafaq na swoim Instagramie zarzucił MYLØ “nadmierną inspirację” jego collabem z Chemical Surf. Odpowiedź była naprawdę ostra.

nastia

Na polskiej scenie EDM dzieje się niemało. Jednakże o ile zazwyczaj jest mowa o nowych utworach czy sukcesach naszych reprezentantów za granicą, o tyle różnego rodzaju dram i potyczek słownych za wiele nie ma. Jak się jednak okazuje, natura nie znosi próżni – tym samym znienacka, bo w niedzielny wieczór, otrzymujemy internetową potyczkę w składzie, którego byśmy się zupełnie nie spodziewali.

Fafaq wytacza ciężkie działo…

Zacznijmy jednak od początku – w niedzielny wieczór Fafaq wrzucił na swojego Instagrama zapowiedź collabu z brazylijskim duetem Chemical Surf. Panowie dotychczas wydawali w takich labelach, jak Spinnin’ Records czy STMPD RCRDS, jednocześnie osiągając nieliche wyniki słuchalności na portalach streamingowych. Zanosi się więc na kolejny udany release Mateusza.

nastia

Jeśli jednak ktoś myślał, że temat się na tym kończy, to jest w głębokim błędzie. W kolejnych stories działający z Ostrowa Wielkopolskiego producent postanowił zarzucić innemu polskiemu producentowi użycie tego samego motywu w swoim singlu. Nie byłoby w tym nic podejrzanego, gdyby nie to, że producent ten – jak słyszymy w nagraniu – miał mieć styczność z projektem Fafaq’a i Chemical Surf.

nastia

Cieszę się, kiedy moi znajomi producenci, moi koledzy inspirują się moimi kawałkami. Sam nie wiem, co o tym myśleć, bo ziomek z którym zrobiłem collab w 2020 roku słyszał ten projekt z Chemical Surf, znał go doskonale a postanowił mimo wszystko zrobić kawałek i oprzeć go o ten sam pomysł, co ja.

Fafaq

Wypowiedź dotyczyła Miłosza Kasprzaka aka MYLØ – to właśnie z nim Mateusz wydał pierwszy swój utwór po zamknięciu projektu Matthew Hill.

Tak jasne postawienie sprawy przez Mateusza miało zapewne związek z wypuszczeniem kilka godzin wcześniej przez Miłosza teasera nowego utworu. Nosi on tytuł “Sufriendo” i ma ukazać się już w najbliższy piątek, 12 lutego.

Poniżej znajdziecie pełne nagranie insta story Fafaq’a, zawierające porównanie obydwóch spornych utworów.

…zaś MYLØ nie przebierał w słowach

Na odpowiedź MYLØ nie trzeba było długo czekać – pojawiła się ona około dwie godziny później na jego Instagramie. I trzeba przyznać, że Miłosz nie przebierał w słowach, podejmując również kwestie niezwiązane z tematem, który wywołał sprzeczkę.

Chciałem tylko sprostować jedną sprawę, a mianowicie to, że projekt “Sufriendo” wypłynął z mojej inicjatywy. Po drugie – każdy może zrobić remix, bootleg tego nagrania, ponieważ jest ono ogólnie dostępne w sieci. Po trzecię – proponuję się spiąć także do Kim Kaey, że podjebał Ci pomysł. Po czwarte – mnie z Sunrise nie wyjebali za przycinanie na bookingach. Po piąte – wrzucam to za free, więc się nie przejmuj.

MYLØ

Po około półtorej godziny pojawił się kolejny wpis na Instagramie Miłosza.

nastia

nastia

Sprawa zaczęła być komentowana w EDMowej sieci – swoich trzech groszy w swoim stylu nie omieszkał dorzucić satyryczny fanpage Essential Dupa.

Temat jest z pewnością rozwojowy – i na ten moment ciężko osądzić, kto ma rację. Tym bardziej więc czekamy na rozwój sytuacji, mając nadzieję że panowie Fafaq i MYLØ jednak dojdą do porozumienia.

nastia

Total
15
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?