Świat stawia coraz więcej małych kroczków w stronę powrotu do normalności. Zanim jeszcze do niej powrócimy, musimy cieszyć się półśrodkami w postaci ograniczonej frekwencji, czy obowiązku zasłaniania ust i nosa podczas eventów. W takim reżimie sanitarnym otwiera się legendarny amfiteatr Red Rocks w stanie Kolorado.
Począwszy od kwietnia będzie mieć miejsce blisko setka koncertów i wydarzeń. Wystąpią między innymi Galantis, 3LAU, Zeds Dead, RÜFÜS DU SOL, REZZ czy Die Antwoord. Kompletną listę i przekierowanie do kupna biletów znajdziecie na oficjalnej stronie amfiteatru. Część wydarzeń została zaplanowana ponownie, po odwołaniu z wiadomych powodów. Wcześniej zakupione bilety zachowują ważność.
Doświadczenia będą jednak zupełnie nowe, nijak podobne do tych znanych nam z przedcovidowej atmosfery. Nie ukrywa tego sam rzecznik prasowy Red Rocks – Brian Kitts, w wywiadzie dla CBS Denver.
Nadal będziecie widzieć show będąc fizycznie na miejscu, jednak odbiór nie będzie już taki sam jak w przeszłości…
Brian Kitts – rzecznik prasowy Red Rocks