Gdzie nauka ściera się ze sztuką. Koreański neurobiolog stworzył utwór, który żyje

Mikael Hwang to koreański neurobiolog i producent muzyczny. W swojej “Signal EP” jako instrument wykorzystał komórki drożdży.

nastia

Mikael Hwang to koreański neurobiolog i artysta. W swojej twórczości łączy on te dwie profesje, czego owocem jest jego ostatni projekt. “Signal” to instalacja artystyczna, będąca częścią wydanej nakładem Universal Music “Signal EP”. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że instrumentem, którego użył Hwang, są… komórki drożdży.

Mikael Hwang – neurobiolog, który stał się artystą

Mikael Hwang to pochodzący z Seulu neurobiolog z 10-letnim doświadczeniem laboratoryjnym. Nie jest to jednak jego jedyna profesja, albowiem Koreańczyk jest także koncertującym producentem muzycznym. Nie oznacza to niestety, że zobaczymy go na Tomorrowland, czy Ultra Music Festival. Hwang w swojej działalności bada relacje biologii z dźwiękiem. Jego twórczość ma na celu pokazać, że przyszłość muzyki jest biologiczna.

nastia

16 czerwca Mikael pod aliasem Psients wydał “Signal EP”. Data nie jest przypadkowa, bowiem 16 to liczba chromosomów drożdży, a to właśnie one są wiodącym instrumentem na EPce Hwanga.

nastia

Muzyka jest oczywiście w centrum uwagi, ale stworzenie przestrzeni, w której ludzie będą mogli doświadczyć tego, jak mogłaby brzmieć i jaka mogłaby być przyszłość muzyki, gdyby była biologiczna, to było to, co ostatecznie chciałem przekazać tą pracą.

Mikael Hwang

Żywy gramofon

Instalacja Signal, którego swój debiut miała na południowokoreańskim Paradise Art Lab Festival 2022, to pierwszy na świecie żywy grywalny nośnik dźwięku. Na jej konstrukcję składa się obelisk, na którym osadzono zestaw do rejestracji dźwięku oraz obracające się specjalne naczynie laboratoryjne, zwane szalką Petriego, do złudzenia przypominające płytę gramofonową. Wewnątrz znajdują się kolonie drożdży oraz substancja, ułatwiająca przechwytywanie wibracji z ich komórek.

W przyszłości kultura, czy to w formie muzyki, tekstu czy ruchomych obrazów, prawdopodobnie będzie polem bitwy dla propagandy i kontrkulturowych narracji. „Signal” i tym podobne, miejmy nadzieję, zaproszą na czas do dyskusji i analizy, przygotowując nas do języka, który pomoże nam wyrazić i zrozumieć nowe relacje i definicje, które będziemy mieć w życiu”.

Mikael Hwang

Poniżej zamieszczamy nagranie instalacji.

Powiedzmy sobie szczerze, że do snu raczej sobie tego nie posłuchamy. Ponadto, jest to sztuka nowoczesna, która przez swoją specyficzność może nie trafiać do wszystkich. Trzeba jednak przyznać, że jest to ciekawy kierunek. Być może, za kilkanaście, kilkadziesiąt, a może już kilka lat drożdże zagrają nam coś bardziej radiowego.

nastia

Total
1
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?