2022 rok nie był najlepszy dla trio Swedish House Mafia. Już nawet nie patrząc na aspekt muzyczny (bo sam album “Paradise Again” starzeje się całkiem dobrze), lecz bardziej wizerunkowo – zwłaszcza poprzez odwoływane koncerty, również ten w krakowskiej Tauron Arenie). Szwedzi postanowili jednak zafundować fanom jeszcze jeden comeback. Na scenę powraca bowiem Buy Now – projekt, który Sebastian Ingrosso i Steve Angello uruchomili w 2005 roku.
Debiutancki singiel duetu nosi tytuł “For Sale”, ale znacznie większym echem odbił się ich drugi numer. Wydany trzy lata później “Body Crash” opiera się na samplach z hitu “Let’s All Chant” od The Michael Zager Band. Przy późniejszych wydaniach, numer zyskał remiksy między innymi Dirty Southa, duetu Global Deejays czy Burns’a.
Tandem zapadł w czternastoletniletni sen na rzecz innych projektów – między innymi tego najsłynniejszego, czyli Swedish House Mafia, który Ingrosso i Angello założyli z Axwellem.
Angello i Ingrosso wracają do starego projektu
Po zakończeniu tegorocznej ekspansji Swedish House Mafia przyszedł czas na niemałą niespodziankę w postaci… powrotu Buy Now. Pierwszy od lat singiel okazał się collabem z Salvatore Ganaccim. Pełne oldskulowego vibe’u “Let You Do This” trafiło na debiutancki album Emira pt. “Culturally Appropriate”.
Jednak dopiero w ostatni weekend 2022 roku, wspólny label Steve’a i Sebastiana – La Mode – wydał “Church EP” z dwoma nowymi produkcjami Buy Now. Warto dodać, że w obu numerach – “Church” i “Speak Up” Szwedom pomagali włoscy bracia PARISI, znani ze współprac z Fred again… (chociażby przy utworach Eda Sheerana oraz z płyt “Actual Life”), The Black Eyed Peas czy Elderbrookiem.
Skąd tytuł EPki? A stąd, że obie produkcje powstały w znanym studiu nagraniowym The Church Studios w Londynie. Zarówno “Church” jak i “Speak Up” to pokaz dosyć eksperymentalnych – jak na szwedzkich producentów – dźwięków. Szczególnie miło zaskakuje breakbeatowe “Speak Up”, którego energia i brzmienie przywołuje na myśl dokonania duetu Bicep (twórców już kultowego “Glue”).
Czy powrót Buy Now to jednorazowa akcja i na kolejne produkcje tego tandemu znów przyjdzie nam czekać kolejne kilkanaście lat? A może otrzymamy znacznie więcej materiału w 2023 roku? Czas pokaże.