Malik Montana w ostatnim czasie nie ma łatwo – wszystko to ze względu na dziwne ruchy i głupie zachowania. Przez liczne kontrowersje z raperem w roli głównej można łatwo wywnioskować, że dział PRu u niego nie istnieje – ewentualnie postawił na bardzo ryzykowne posunięcia. Niemniej jednak zdobyta popularność w ostatnich latach pozwala nadal Malikowi na liczne bookingi – i to nie tylko w klubach czy na rapowych festiwalach. Raper miał zagrać nawet na rodzinnym festynie w Lubinie (nie mylić z Lublinem).
Kontrowersje
Organizatorzy, ogłaszając lidera GM2L, stworzyli duże pole do dyskusji. Pojawienie się Malika Montany w lineup’ie lubińskiego dnia miasta spowodował olbrzymie ‘protesty’ nie tylko mieszkańców Lubina, ale też internautów w całej Polsce. Oliwy do ognia dodaje fakt, że artysta przez swoje ruchy w sieci niedawno został odwołany z poznańskich juwenaliów.
“Są jednak wartości, jak wzajemny szacunek i kultura, które są znacznie ważniejsze niż popularność i kreacja medialna”
– oświadczenie organizatorów poznańskiego juwenalia.
Na razie sami organizatorzy wydarzenia nie skomentowali wprost całej sytuacji w swoich mediach. Jedynie po materiałach promujących koncert rapera nie ma już śladu. Na ten moment jedynie możemy się kierować słowami Romuald Kujawa, które wygłosił na łamach Gazety Wyborczej.
“Malik Montana nie wystąpi podczas Dni Lubina. Nic więcej nie mogę powiedzieć.”
– Informuje Romuald Kujawa z Regionalnego Centrum Sportowego, który odpowiada za organizację tej imprezy.