Rzeczywistość światowej sceny muzyki elektronicznej w ciągu ostatnich dziesięciu lat zmieniła się nie do poznania. Jednym z głównych elementów tych zmian jest spadek zainteresowania festiwalowym progressive house’m. Podczas gdy w “złotej erze EDMu” nurt ten był jednym z wiodących, teraz wierna mu jest tylko garstka twórców. Nie znaczy to na szczęście, że takie brzmienia w zupełności zeszły do podziemia. Raz na czas czołowe postaci tanecznej elektroniki serwują coś, co powoduje poczucie nostalgii wśród niemałej ilości słuchaczy w okolicach trzydziestki. Na początku roku swoje “Carry You” wydali Martin Garrix i Third Party, zaś teraz coś w tym temacie do powiedzenia mają David Guetta i Alesso.
Po raz pierwszy od ponad dekady
Francuz i Szwed wydali jak dotąd tylko jeden wspólny kawałek. “Every Chance We Get We Run” ukazało się w 2011 roku na albumie Guetty pt. “Nothing But The Beat”. Choć Alesso nie jest wpisany w tytule jako współtwórca, to w creditsach możemy już znaleźć jego ksywę.
W międzyczasie Alessandro zremiksował kultowe już “Titanium” Francuza. Wersja ta ma swoje miejsce w kanonie EDMowych klasyków.
Teraz mamy rok 2024 i z pewnością długo wyczekiwaną ponowną przecinkę tych dwóch uznanych w świecie elektroniki postaci. Kawałek nazywający się “Never Going Home Tonight” mogliśmy usłyszeć już w ubiegłym sezonie podczas występów Davida Guetty na Ibizie. Czas szerszych testów w setach obu panów przyszedł na wiosnę tego roku. Przez pewien moment spekulowano nad rzekomym udziałem w tym kawałku Lany Del Rey. Ostatecznie jednak za warstwę wokalną odpowiedzialna jest Madison Love. Sam singiel zaś jest istnym powrotem do starych, dobrych szwedzkohouse’owych klimatów, za które wielu słuchaczy pokochało EDM ponad dekadę temu.
“Never Going Home Tonight” możecie sprawdzić poniżej. W ostatni weekend numer ten testowały także polskie rozgłośnie radiowe, takie jak Radio ESKA czy Meloradio. Mamy nadzieję, że będą to grać częściej!
