Jedną z najlepszych cech muzyki elektronicznej jest to, że nie zawsze należy ją traktować w stu procentach poważnie. Od lat doskonale o tym wie chociażby deadmau5, który trollował wielokrotnie – najbardziej spektakularny żart miał miejsce pięć lat temu podczas Ultra Music Festival.
Jednak na scenie nie brakuje osób wtórujących Kanadyjczykowi – jednym z nich, niejako z przymusu, stał się Jauz, którego najnowszy release jest… remixem bijącej rekordy popularności w sieci dziecięcej piosenki o małym rekinie i jego rodzinie – “Baby Shark”.
W listopadzie ubiegłego roku Amerykanin postanowił zrobić swoim słuchaczom mały challenge – jeśli jego wpis na Twitterze osiągnąłby 20 tysięcy retwittów, wtedy on podjąłby się zremiksowania “Baby Shark”. Fani artysty, który w swojej identyfikacji wizualnej używa motywu rekina dokonali sprawnej mobilizacji – próg został osiągnięty bardzo szybko, więc producentowi nie pozostało nic innego, jak po prostu wykonać utwór.
Ok I’m sick of seeing everyone asking. And I really don’t wanna do it SO —
If this gets 20,000 retweets I’ll remix Baby Shark.
Good fucking luck LOL 😂— JAUZ (@Jauzofficial) 8 listopada 2018
Na efekt końcowy musieliśmy czekać aż do kwietnia – Sam premierowo zaprezentował efekt zakładu podczas swojego występu na festiwalu Coachella. Żeby nie było za poważnie, artysta postanowił połączyć nowy utwór z bohaterem tysięcy memów – utworem “Sandstorm“.
Did I watch 3 hours of replays to find this? Yes pic.twitter.com/y9Y0SVnkgu— Mich 🌹 (@mmichelle_lopez) 13 kwietnia 2019
Teraz w końcu przyszedł czas na oficjalny release – przy okazji ogłoszenia daty wydania Jauz określił remiks do “Baby Shark” jako “utwór od ludzi dla ludzi“. Specyficzny track, zahaczający o bass house i deep house, jest już dostępny do odsłuchu, a odnośnik znajdziecie poniżej.