Dla jednych wielki talent muzyki trance, dla innych gość, który zniszczył ten gatunek. Zdania o mołdawskim artyście są mocno podzielone, jednak trzeba przyznać, że Andrew Rayel od ponad 10 lat aktywnie działa na scenie i przez większość tego czasu utrzymuje się na szczycie. Jubileusz 300 epizodów cotygodniowego podcastu świętował niemal 6-godzinnym show.
Mołdawski artysta swoją muzyczną aktywność rozpoczął w wieku 13 lat (w 2005 roku). Jednak prawdziwy boom popularności zdobył sześć lat później, pod aliasem Andrew Rayel, tworząc “550 Senta”, które Mołdawianin zgłosił w konkursie A State Of Trance na hymn ASOT 550. Pomimo sporej popularności utworu (Armin grał go nawet wcześniej jako Tune Of The Week jednego z epizodów), numer nie trafił ostatecznie do finałowego etapu zmagań.
Do Armina van Buurena, prowadzącego radiowe show A State Of Trance spłynęło wówczas mnóstwo wiadomości, maili i tweetów od ludzi, którzy domagali się, aby “Senta 550” została oficjalnym anthemem nadchodzących obchodów ASOTa. Sprawa osiągnęła na tyle dużą skalę, że Holender – w epizodzie, w którym ogłosił zwycięzców (duet W&W z numerem “Invasion”) – puścił fragment swojej rozmowy z Andreiem, podczas której gratulował mu sukcesu jego utworu, a także zaprosił go do stworzenia hymnu ASOT 600 (którym ostatecznie został collab Armina z Markusem Schulzem – “The Expedition”, jednak wydany między innymi z oficjalnym remiksem Mołdawianina).
2011 i 2012 rok to pasma ogromnych sukcesów Rayela – podpisanie kontraktu z Armada Music, kolejne zachwycające utwory i remiksy. Nawet “Senta 550”, choć wydana 26 grudnia 2011 roku, zajęła wysokie 10. miejsce w głosowaniu na Tune Of The Year 2012. W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze dwa single Mołdawianina: “How Do I Know” z wokalistką Jano (5. miejsce) i “Aeon Of Revenge” (7).
Schematyczność czy własny styl?
Rayel bardzo szybko pozyskał mnóstwo fanów, jednak z każdym miesiącem pojawiało się coraz więcej głosów, że producent z Mołdawii zaczyna zjadać swój własny ogon, a jego prace stają się zbyt schematyczne. Purystów na pewno nie przekonywały też live sety artysty, na których pojawiały się autorskie remiksy klasyków, m.in. “Insomnii” od Faithless (tu dodam, że ten rework Andreia nie jest zły, choć miejscami może wydawać się przekombinowany).
Muzyk z czasem sam zaczął zauważać powtarzalność swoich utworów, aby od niej odejść, zaczął odchodzić od stricte trance’owych produkcji (tu warto wspomnieć choćby o oficjalnym remiksie “Dare You” Hardwella i Matthew Komy, wydanym przez Revealed Recordings w 2014 roku). Jego obecne premiery to mieszanki różnych stylów: od deep house’owego “Closer”, po inspirowany festiwalowym psy-trance’m oficjalnym remiksem “Do It To It” ACRAZE’a, aż do nawiązującego do swoich początków “Ascendit Ad Paradisum” pod aliasem Aether.
Andrew Rayel wydał dwa studyjne albumy: “Find Your Harmony” (2014) oraz “Moments” (2017). Niedługo po wydaniu tego drugiego powstała audycja “Find Your Harmony Radioshow”, a następnie wytwórnia Mołdawianina – inHarmony Music (przekształcona w 2021 roku w Find Your Harmony), należąca do grupy Armada Music.
300. epizod Find Your Harmony
Niedawno Andrei świętował 300. wydanie swojego radiowego show, a jubileuszowe wydanie audycji trwało razem prawie 6 godzin! Nie zabrakło w nim licznych polskich akcentów. Za wiele z nich odpowiada Damian Strugarek, czyli Robbie Seed, który stworzył z mołdawskim artystą dwa wspólne utwory: “Stars Collide” (2020) i “Blue Roses” (2021).
Damian wystąpił jako jeden z 5 gości jubileuszu (obok Orjana Nilsena, Marka Sixmy, Allena Wattsa i Rubena de Ronde) ze swoim półgodzinnym setem. Ponadto, Andrei w głównej części audycji zagrał swoją nową wersję “Stars Collide” pod nazwą Aether Mix, a także nadchodzący singiel Robbie’go – “By Your Side” z wokalistką Maryjo Lilac (premiera: 15 kwietnia).
Warto wspomnieć o jeszcze jednym polskim smaczku z 300. wydania “Find Your Harmony Radioshow”. Swoją radiową premierę miał utwór “Elements Of Harmony“, będący hymnem jubileuszu audycji Rayela. Kilka tygodni wcześniej, Andrei poprosił swoich fanów o nadsyłanie nagrań, na których będą mówili frazę “We are the elements of harmony” w swoich ojczystych językach. Wśród 16 głosów, można usłyszeć też fragment w języku polskim (jako 6. z kolei) – “jesteśmy elementami harmonii”.
Samo “Elements Of Harmony” jest zaskakująco bardzo dobrym utworem, mocno nawiązującym do produkcji Andrew sprzed 10 lat z rozbudowanymi breakdownem, charakterystycznym piano oraz innymi elementami orkiestrowymi. Numer ma w sobie mnóstwo emocji oraz energii.
Cały 300. epizod “Find Your Harmony Radioshow” możecie zobaczyć na YouTube:
