Arctic Monkeys to brytyjski zespół, który zdobył światowy rozgłos dzięki płycie “AM” wydanej w 2013 roku i czołowym singlu “Do I Wanna Know”. Na ten moment panowie mają ponad 35 milionów słuchaczy na Spotify, co świadczy o ogromnej rozpoznawalności zespołu. W sierpniu ubiegłego roku podczas Openair Festival w Zurychu (nie mylić z naszym Open’erem) ekipa zapowiedziała zupełnie nowy album, który będzie można usłyszeć podczas przyszłej trasy koncertowej.
Lata przerwy…
Po ponad 4 latach przerwy Arctic Monkeys wracają do nas z siódmym studyjnym albumem. Pierwsze single pojawiły się pod koniec września i były to “Body Paint” i “There’d Be A Mirrorball”. Można z nich wywnioskować, że nadchodzące płyta będzie bardziej w stylu “Tranquility Base Hotel & Casino” niż kultowego już “AM”. Najnowszy krążek będzie nazywał się “The Car” i pojawi się już 21 października. Możecie go zamówić pod tym linkiem. Co ciekawe, wydawnictwo będzie dostępne na CD, winylu, a także na… kasecie magnetofonowej.
Trasa koncertowa
Zespół zapowiedział także trasę koncertową na przyszły rok po całym świecie. Imponujące jest to, że plany obejmują zagranie 48 koncertów w ciągu roku. Podróż po Europie obejmie m.in. Austrie, Niemcy, czy Francję. Niestety, Polska nie znalazła się w tym zestawieniu. Supportem będzie zespół Inhaler – irlandzki zespół rockowy wywodzący się z Dublina. Warto zaznaczyć, że ostatnio członkowie Arctic Monkeys występowali w naszym kraju na Open’er Festival w 2018 roku.