Wśród fanów tanecznej elektroniki w naszym kraju wciąż można znaleźć osoby, które lubią bigroom. Co prawda ich liczebność jest zdecydowanie mniejsza niż w latach rozkwitu tego nurtu EDMu, ale na pewno nie można powiedzieć, że chętnych na tego typu brzmienia nie ma. Podobnie wygląda to wśród producentów – wierna tej muzyce została tylko garstka z nich. Na czele tej gromady stoi obecnie formacja Blasterjaxx.
Czołowe postaci bigroomu
Thom i Idir wjechali na scenę z buta niemal dekadę temu, będąc wiodącymi twórcami bigroomu. Panowie przekonali do siebie fanów surowością swoich utworów, a także umiejętnością pisania ciekawych melodii. Co prawda główny gatunek, w którym tworzy duet przez lata wyewoluował, ale wciąż udaje się im nadążać za tym, jak brzmi festiwalowa muzyka. To właśnie ich twórczość często była inspiracją dla wielu twórców, którzy obecnie tworzą nieliczną, aż wciąż interesującą bigroomową scenę.
Sprawdź także: Nasz wywiad z Blasterjaxx
Holendrzy nadal cieszą się więc pewną popularnością wśród fanów EDMu – w tym także tych polskich. Widać to było chociażby w 2019 roku, podczas występu Blasterjaxx na ówczesnej edycji Beach Party Trzcianka (obecnie Heartbeat Festival).
I z pewnością mielibyśmy jeszcze okazję się o tym przekonać, gdyby nie pandemia. Przez ostatnie dwa lata promotorzy klubowi nie byli zbyt skorzy do ściągania ciekawych postaci zagranicznej sceny. Na szczęście od 1 marca kluby mogą działać tak, jak kiedyś – dlatego też możemy spodziewać się coraz ciekawszych bookingów. Jednym z nich jest właśnie Blasterjaxx.
Blasterjaxx wystąpi w stolicy
Tym razem Holendrów (a w zasadzie Holendra, bo podczas występów duet reprezentuje tylko Thom) będziemy mogli zobaczyć w akcji w warszawskim klubie Explosion. Impreza, której gwiazdą wieczoru będzie Blasterjaxx, odbędzie się 19 marca. Nie będzie to zresztą jedyna atrakcją tej nocy – na drugiej sali wystąpi bowiem Smolasty. Bilety w cenie 30 zł będą dostępne w dniu imprezy. Nie jest więc przewidziana przedsprzedaż.
