W ostatnich latach polskojęzyczny wokal w połączeniu z elektronicznym beatem przestaje się kojarzyć tylko z disco polo. Duża w tym zasługa uznanych i mających na swoim koncie sukcesy twórców. O tym, że EDM po polsku też ma sens, przekonywali między innymi Skytech, Tribbs czy P.A.F.F. – zaś w ostatnim czasie swój udział w tym interesie zaczyna zaznaczać Blinders. Dzieje się to w głównej mierze za sprawą współpracy z wokalistą i raperem o pseudonimie Frank Leen. Na jego ostatnim studyjnym albumie, zatytułowanym “Miłość w czasach” ukazał się ich pierwszy wspólny kawałek, zatytułowany “Może to niespełniony sen?”. Było to coś zupełnie odmiennego od tego, do czego przyzwyczaił nas przez lata Mateusz.
Blinders i Frank Leen wydadzą EPkę
Jak się okazuje, to był dopiero początek ich współpracy. Frank Leen i Blinders planują bowiem wydanie całej, pięcioutworowej EPki, której pierwszy akcent jest już dostępny. Singiel zatytułowany “Déjà Vu” jest już znacznie bliżej brzmieniu polskiego producenta, z którego zdążyliśmy go już poznać.
Nasza współpraca to nic innego jak efekt wzajemnego szacunku do naszej solowej twórczości, którą postanowiliśmy ze sobą połączyć, by stworzyć coś zupełnie innego od naszych dotychczasowych projektów. Wspólnie szukaliśmy nowych brzmień i z jednej strony dało nam to dużą swobodę tworzenia, ale z drugiej pozwoliło na doszlifowanie detali, których obaj dotychczas nie zauważaliśmy.
Frank Leen
O tym, że to nie byle jaka sprawa, niech świadczy chociażby fakt nagrania teledysku na Saharze – możecie go zobaczyć poniżej.
