Cztery głowy to nie dwie, jak wspominaliśmy w jednym z niedawnych tekstów. Kolejne dwa tandemy potwierdzają naszą tezę. Kanadyjski duet Bob Moses nawiązał współpracę ze swoimi rodakami z duetu Kasablanca, a jej efektem jest kawałek “Afterglow”.
Kanadyjski duet wokalno-producencki, który podbija świat muzyki elektronicznej – ten opis pasuje zarówno do Bob Moses, jak i grupy Kasablanca. Oba projekty łączą teraz swoje siły w “Afterglow”, wydanym przez wytwórnię Astralwerks.
Dłuższym stażem w branży i większą popularnością może pochwalić się Bob Moses, tworzone przez Toma Howie’go i Jimmy’ego Vallance’a. To twórcy czterech studyjnych albumów (w tym tegorocznego “The Silence In Between”). Współpracowali już m.in. z ZHU i Elderbrookiem, a ich utwory były remiksowane m.in. przez: Charlotte de Witte, A-Traka, Jorisa Voorna czy RAC’a, którego interpretacja “Tearing Me Up” zdobyła nagrodę Grammy w 2017 roku.
Tajemniczy projekt Kasablanca szturmem zdobył serca słuchaczy utworami z EP-ki “Human Learning”, wydanej w 2020 roku przez Armada Music. Późniejsze wydania w mau5trap, Anjunabeats, a także współpraca z Lane 8’em przyniosły im jeszcze większą rozpoznawalność. Oficjalnie tworzą go Mikola i Alexi Kasablanca, lecz za tymi pseudonimami kryją się znani w środowisku muzycy: producent Shaun Frank i wokalista Alexander Healey. Obecnie odbywają tournee po Ameryce Północnej.
Wspólnie stworzone “Afterglow” być może nie porywa energią, jak inne utwory duetu Kasablanca, ale trzeba przyznać dwie rzeczy. Są nimi wyraźnie słyszala praca obu tandemów w brzmieniu kompozycji, a także przyjemny, progresywny klimat.
Kawałek już zyskał support m.in. w audycjach Dona Diablo, Olivera Heldensa czy Gabriel & Dresden. Czy zyska i Wasze uznanie? Przekonajcie się: