CLOUT Festival nie zwalnia tempa. Znamy już prawie cały lineup!

CLOUT Festival 3.0 ogłosił kolejnych artystów, którzy zawitają do Warszawy. Na ten moment jest grubo, a to nie koniec lineup’u!

festivaland

CLOUT Festival, jeden z najbardziej oczekiwanych rapowych festiwali tego roku, nie przestaje zaskakiwać. Po ogłoszeniu takich gwiazd jak Playboi Carti, Gucci Mane, Destroy Lonely, Homixide Gang czy Chief Keef, organizatorzy nie zwalniają tempa. Poznaliśmy już trzecią fazę lineup’u, w której nie brakuje dużych nazwisk z różnych rapowych kategorii. Kto więc wystąpi w dniach 13 i 14 lipca na stołecznym torze Służewiec?

Kolejne ogłoszenia

Dotychczasowe ogłoszenia sprawiały już, że trzecia edycja festiwalu zapowiadała się naprawdę imponująco. To jednak nie koniec – do składu w ramach trzeciej puli ogłoszeń dołączyło pięć kolejnych nazwisk. Głównym – choć spodziewanym – raperem dołączonym do listy płac okazał się Offset, jeden z członków ikonicznego trio Migos.

festivaland

Oprócz niego, na scenie w stolicy pojawi się także Trippie Redd, kluczowa postać tzw. “soundcloud rapu”, która notabene właśnie wydał nowy utwór z Machine Gun Kelly’m.

pdc

Lineup CLOUT’a zasilili także lubiany przez polskich słuchaczy Yung Lean, niebojący się wycieczek do innych nurtów muzyki Teezo Touchdown oraz reprezentujący amerykański undergound FourFive.

Obecnie skład artystów na CLOUT Festival 2024 wygląda następująco:

Sobota (13 lipca)Niedziela (14 lipca)
Chief KeefPlayboi Carti
Gucci ManeOffset
Trippie ReddDestroy Lonely
Yung NudySexyy Red
Homixide GangCity Morgue
Teezo TouchdownYung Lean
BabytronFourFive
Rich Amiri
*pogrubiono headlinerów (aktualizacja 27 marca 2024)

CLOUT Festival 2024 – po ile bilety?

Z powodu ogromnego zainteresowania, bilety na festiwal sprzedają się błyskawicznie. W tej chwili dostępne są jedynie karnety z czwartej puli w cenie 689 zł, a także specjalne VIP Passy za 1655 zł. Zainteresowani mogą nabyć bilety na oficjalnej stronie festiwalu.


foto: by.vinto

festivaland

festivaland

pdc

Total
0
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?