Pamiętacie jeszcze animowaną, niebieską żabę jadącą na zmyślonym motocyklu? Pierwotnie znaną jako „The Annoying Thing” postać, stworzył w 2003 roku Erik Wernquist, a głosu użyczył jej Daniel Malmedahl. Popularność Crazy Froga rozpoczęła się od powszechnie używanego dzwonka na telefony komórkowe z naśladowanym odgłosem odpalanego starego silnika. Dzwonek został później przekształcony w utwór ,,Axel F”, który przez cztery tygodnie utrzymywał się na szczycie brytyjskich list przebojów. Później przyszło kilka innych utworów – jednakże żaden z nich nie powtórzył tego spektakularnego sukcesu.
Przez ostatnich kilkanaście lat mieliśmy okazję odpocząć od tego produktu – ale, jak się okazuje, jeden z największych virali z czasów, kiedy viral nie był viralem, powraca. Czy nowy kawałek może choć trochę zbliżyć się do osiągnięć sprzed kilkunastu lat?
Sukces ,,Axel F”
Słynne “Axel F” to remiks piosenki Harolda Faltermeyera o tym samym tytule z lat 80 – motywu przewodniego filmu “Gliniarz z Beverly Hills”. W teledysku do tej piosenki występuje oczywiście postać Crazy Froga. Utwór zdobył ogromną popularność na całym świecie. Jego sukces był na tyle duży, że w 2005 roku pobił numer „Speed Of Sound” zespołu Coldplay i wspiął się na pierwsze miejsce brytyjskiej listy przebojów. Oficjalny teledysk został przesłany na YouTube w czerwcu 2009 roku. Aktualnie ma on 3,1 miliarda wyświetleń w tym serwisie i czyni go to jednym z najczęściej oglądanych klipów w historii.
Już za trzy tygodnie
Ubiegłej wiosny na Twitterze Crazy Froga pojawiła się zapowiedź wielkiego powrotu oraz wydania całego studyjnego albumu. Na ten temat pisaliśmy już na naszych łamach. Ostatecznie, dopiero we wrześniu tego roku na oficjalnym koncie na Instagramie pojawił się post oznajmujący, że „coś się gotuje”.
I tak – kilka dni temu potwierdzono, że 10 grudnia światło dzienne ujrzy coś zupełnie nowego od Crazy Froga. Ma to być mieszanka klasycznych hitów inspirowanych trendami z portalu TikTok.
Piosenkę stworzył Wolfgang Boss. Jest to prezes A&R wytwórni Sony Music, który wyprodukował i jest właścicielem całej muzyki „Crazy Frog” za pośrednictwem swojej wytwórni Mach 1. Współproducentem jest też Reinhard „Voodoo” Raith. Boss ma nadzieję, że w obecnych czasach, gdy ,,dzwonek telefoniczny jest całkowicie martwy”, nowy utwór i klip znajdą swoje pokolenie fanów na TikToku.
„Kiedy zaczynaliśmy Crazy Frog, nie było TikToka. Ale teraz TikTok jest bardzo ważny. To w zasadzie platforma numer jeden, na której ludzie mogą dzielić się nową muzyką i zabawnymi rzeczami związanymi z muzyką”.
Wolfgang Boss
Czy wielki powrót charakterystycznej żaby okaże się sukcesem? Przekonamy się już wkrótce!
