Monstercat to jeden z tych labeli, do których dość ciężko się dostać – głównie ze względu na niezwykle jakościowy katalog wydawniczy. Od wielu lat kanadyjska wytwórnia EDM reprezentuje wysoki poziom, mając na swoim koncie wiele hitów z milionami wyświetleń. Ostatnio zawitał tam jednak artysta, który kojarzony jest przede wszystkim ze swoją owocną współpracą z holenderskim gigantem Spinnin’ Records. Mowa tutaj oczywiście o młodym i niezwykle utalentowanym producencie, skrywającym się pod aliasem Curbi.
new music 📢 breathe out now on @monstercat!! listen here👇https://t.co/vzoHGYdmJh
— CURBI (@CurbiOfficial) April 5, 2021
Brytyjczyk znany jest ze swoich muzycznych eksperymentów i dość nietypowego podejścia do tworzenia utworów. W jego produkcjach próżno szukać oklepanych schematów, które są jednocześnie powielane przez wielu. Curbi przede wszystkim stawia na oryginalność i nie boi się wyjść do ludzi z czymś zupełnie nowym.
Tak jest również w przypadku jego nowego utworu “Breathe“. Debiut tego pana w labelu Monstercat to kolejny dowód na to, jakie siedzą w nim pokłady kreatywności. Jesteśmy jednak niezwykle ciekawi, czy jest to jedynie jednorazowy wybryk ze strony Brytyjczyka, czy może jego współpraca z “kotopotworem” rozwinie się na dobre.