Niezaprzeczalnie żyjemy w czasach, w których techno zdobywa wyżyny popularności na scenie elektronicznej. Boom na ten gatunek odbija się również na twórczości mainstreamowych producentów, którzy przed laty prężnie działali z innymi brzmieniami. Big Room ewoluował więc w odmianę Big Room Techno. Zmianom nurtów zazwyczaj przewodzą mniej znani twórcy, którymi ci więksi w miarę popularyzacji danego brzmienia się inspirują. Czasami nawet za bardzo – o czym przekonał się w ubiegłym roku niemiecki producent southstar.
Historia lubi się powtarzać – tak jak dane melodie. Tym razem kwestią sporną jest remiks hitu Dido sprzed lat. W&W na ostatnich występach prezentowali swoją interpretacje utworu “Thank You”, którą mieli przygotować wraz z duetem Dimitri Vegas & Like Mike. Wątpliwości dotyczące nadchodzącego wydania od obu projektów ma Brutalismus 3000. Berliński duet zarzuca im plagiat swojego numeru.
Twoje, moje i nasze?
We wtorek, 22 sierpnia swoistą puszkę Pandory na swoim Instagramie otworzyła formacja Brutalismus 3000. Duet wulgarnie wyraził się na temat zapowiadanej współpracy na linii W&W – Dimitri Vegas & Like Mike. Victoria i Theo podali dalej rolkę z filmikiem, który przedstawia założycieli labelu Rave Culture i R3HABa, którzy wspólnie zaprezentowali remix na głównej scenie festiwalu Tomorrowland. Stories było okraszone poniższym komentarzem.
Powinniśmy to wydać? To już jest wydane, pi*dy
Brutalismus 3000 na Instagram Stories
Drugi slajd rozwinął myśl zespołu, który ani myślał gryźć się w język. Artyści nadal szydzą z postawy większych kolegów z branży i oskarżają ich o plagiat swojej propozycji. Dokładniej mowa o ich remiksie “ALLEINE” od YUNG HURN, który również sampluje hit Dido. Podobieństwo występuje na tyle, że wychwycił je nawet… Shazam.
Także zabawne jest to, jak najwyraźniej nie jeden, nie dwóch, nawet nie trzech czy 4 milionowych “producentów” musiało pracować nad tą szalenie kreatywną przeróbką Dido.
Brutalismus 3000 na Instagram Stories
Kurwy, jak to Shazamujecie to pojawia się nasz utwór – czy to nie mówi wystarczająco dużo?
Sami to zweryfikowaliśmy i potwierdzamy ich słowa… po części. W zależności od momentu, który odtworzymy, aplikacja wykrywa inny utwór. Jednak nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy druga (wyglądającą na nieoficjalną) propozycja została dodana na skutek panującej afery.
Inby ciąg dalszy
Pod oryginalnym postem wielu fanów berlińskiego duetu zaczęło krytykować producentów. Swojego komentarza nie omieszkali pozostawić Theo i Victoria, z którym możecie zapoznać się poniżej. Na Stories również znalazł się zrzut ekranu go ukazujący.
Możliwe, że wasi ghostproducenci nie powiedzieli wam o tym, jednak to jest prawie w 100% takie same jak nasza wersja.
Brutalismus 3000 na Instagram Stories
Ostatni kafelek relacji przedstawia już spokojniejsze podejście do sprawy. Brutalismus 3000 podkreśla, że nie są jedynymi artystami, którzy mają prawo publikować swoją interpretację tego numeru. Przy tym nadal podtrzymują narrację o tym, że W&W wraz z braćmi Thivaios zbytnio zainspirowali się ich wersją.
Oczywiście każdy może zrobić remiks utworu Dido, kiedy im się tylko podoba (i posiadając do tego prawa, tak jak my). Jednak nikt nie może kłócić się z tym, że nie jest to bezpośrednia zrzynka z naszej wersji.
Brutalismus 3000 na Instagram Stories
Porównajcie sami
Druga strona sporu nie skomentowała tej sprawy. Czy czekają na wyciszenie sprawy i nadal będą kontynuować chęć wydania utworu oraz jej promocję? Nie zdziwiłoby nas to wcale. Można się oskarżać siebie nawzajem, jednak najlepiej sprawdzić to na własnej skórze. Poniżej prezentujemy obie interpretacje propozycji od Dido.
