Polski rynek radiowy nie jest zbyt przychylny dla elektronicznych artystów. Widać to w szczególności po rozgłośniach skierowanych do młodych słuchaczy – w 2013 roku pożegnaliśmy Planetę FM, zaś ESKA i RMF MAXXX w ostatnich latach praktycznie do zera obcięły ilość audycji z muzyką elektroniczną. I choć są chlubne wyjątki w różnych rejonach kraju (jak chociażby Muzyczne Radio, RDC czy Radio Nakło, w którym notabene audycję z taką muzyką tworzy jeden z naszych czytelników), to w skali całej Polski kolorowo nie jest.
Mimo to, miło słyszeć znanych nam artystów w playlistach największych radiowych rozgłośni. Zdarza się to raz na czas, jednak jeden przypadek zasługuje na największą uwagę – chodzi tu o Don Diablo, a więc jednego z najpopularniejszych elektronicznych artystów zza granicy w naszym kraju.
Według danych podanych przez Związek Producentów Audio-Video (ZPAV) – który na podstawie danych z 74 stacji radiowych z całej Polski ustala listę Airplay – utwór “Survive“, w którym gościnnie udział wzięli Emeli Sande oraz Gucci Mane, w ostatnim tygodniu stycznia można było usłyszeć w radiu najczęściej.
Przy tym wszystkim należy jednak mieć świadomość, że nie mamy tu do czynienia ze stricte klubową produkcją – wszak “Survive” to bardzo radiowy track, który jednak miał potencjał ku temu, aby wejść na rotacje dużych rozgłośni. Sytuacja ta napawa optymizmem tym mniej, że ostatnim, stosunkowo często granym na falach eteru trackiem Holendra było Future House’owe “Chemicals“, powstałe we współpracy z Tiesto.
Nie zmienia to faktu jednak, że reprezentant świata EDM pojawia się w polskich stacjach radiowych z nielichawym i przyjemnym utworem. A to jest przecież najważniejsze i z tego warto się cieszyć – wszak w dzisiejszych realiach zdarza się to raczej rzadziej niż częściej!
