Wracamy do artykułów, w których zagłębiamy się w wyniki najnowszego IMS Business Report. Dotychczas sprawdziliśmy między innymi, jak prezentują się zarobki producentów oraz przychody całej branży. Udowodniliśmy także, że muzyka elektroniczna odgrywa dużą rolę w trendach na TikToku. Jak się jednak okazuje, to nie jedyny sukces, jaki rynek EDM może sobie przypisać. Elektronika bowiem w niektórych obszarach przewyższa dominujący rap.
EDM rośnie szybciej niż rap?
Od kilku lat rynek zdominowany jest przez rap, co potwierdzają liczby. Według IMS Business Report ten gatunek cieszy się czterokrotnie większą liczbą słuchaczy niż EDM. Warto jednak zaznaczyć, że muzyka elektroniczna wykazała znacznie szybszy wzrost liczby obserwujących w mediach społecznościowych w porównaniu do hip-hopu. Głównymi motorami napędzającymi ten rozwój są platformy, takie jak TikTok czy Instagram.
Należy jednak pamiętać, że to nadal rap dominuje na platformach streamingowych. Nie oznacza to jednak, że EDM stoi w miejscu, który i na tej płaszczyźnie notuje wzrosty. Może się więc wydawać, że najbliższe lata będą stały pod znakiem zaciekłej rywalizacji tych dwóch gatunków. Wszystko wskazuje jednak na to, że zamiast krwawych igrzysk, doczekamy się pokojowej współpracy producentów z reprezentantami środowiska hip-hopowego. Wszak takie rzeczy dzieją się już, także na naszym rodzimym podwórku.
O IMS Report
International Music Summit (IMS) pisze o sobie jako “platformie liderów myśli w zakresie muzyki elektronicznej, kultury, edukacji i technologii, stworzonej w celu inicjowania etycznych zmian i katalizowania zrównoważonego wzrostu w ramach zróżnicowanego globalnego przemysłu muzycznej”. Organizacja co roku publikuje raport, w którym podsumowuje stan branży muzyki elektronicznej. To już drugi artykuł, w którym przyglądamy się dokumentowi. Z pewnością poświęcimy mu jeszcze kilka kolejnych artykułów. Bardziej dociekliwych czytelników zachęcamy do zapoznania się z nim na oficjalnej stronie IMS.