Jeśli tworzysz muzykę elektroniczną, ale hype na ciebie obejmuje słuchaczy różnych gatunków, to znaczy że robisz to dobrze. Zdanie to chyba odpowiednio opisuje to, jakie zamieszanie wokół swojej twórczości Fred again.. zbudował w ciągu ostatnich lat. Kilka dni temu na naszych łamach wspominaliśmy o trzeciej rocznicy wydania “Marea (we’ve lost dancing)” – utworu, który stał się gamechangerem w karierze i tak już uznanego w branży Brytyjczyka. Niewiele czasu trzeba było więc, aby z miejsca wskoczyć na headlinerskie sloty festiwali oraz na listę zdobywców tegorocznych nagród Grammy. I choć wielu twierdzi, że Fred Gibson to klasyczny przykład nepo baby, to talentu odmówić mu nie można. Kolejny dowód na to właśnie pojawił się na platformach streamingowych.
Fred między gatunkami
Tym razem Fred again.. wszedł we współpracę z amerykańskim raperem i twórcą wiralowego “Poland” o pseudonimie Lil Yachty oraz walijskim elektronicznym duetem Overmono. Ich wspólne dzieło nazywa się “stayinit” i po raz pierwszy zostało przedstawione publiczności podczas występu tych ostatnich twórców w Nowym Jorku. Fani od razu zaczęli domagać się jak najszybszego wydania tej propozycji – i tak na dobrą sprawę nie musieliśmy na release zbyt długo czekać.
@fredagainagain @lilyachty @Overmono ♬ original sound – Fredagainagain
“stayinit” nikogo z entuzjastów charakterystycznego i inspirującego innych twórców stylu Freda nie zdziwi. Trzy grosze formacji Overmono również słychać – ich konikiem są bowiem brzmienia breaks, w których w głównej mierze osadzony jest ich collab.
Klip jest dość prosty – znajduje się tam bowiem Lil Yachty po raz pierwszy słuchający końcowej wersji kawałka na profesjonalnym sprzęcie grającym.
Od dawna nie zrobiliśmy żadnego teledysku, ale pomyślałem, że miło byłoby spróbować uchwycić moment, w którym Lil Yachty po raz pierwszy słyszy tę piosenkę na odpowiednim systemie! Jestem prawie pewien, że wcześniej mógł słyszeć to tylko przez swój telefon, lol.
Fred again..
O tym, jak kolejna multigatunkowa kolaboracja Freda radzi sobie w pełnej wersji, możecie przekonać się poniżej. Polecamy na dobrym nagłośnieniu!
