Status legendarnych imprez, które zna każdy na całym świecie, ma tylko kilka wydarzeń. Do tego grona niewątpliwie należy Woodstock. Ten oryginalny odbył się po raz pierwszy w 1969 roku – a w jego ślady w kolejnych latach poszło wiele innych imprez. Przykład mamy pod ręką – przez bardzo długi czas w Polsce organizowany był przez Jurka Owsiaka Przystanek Woodstock.
Jedną z największych “kopii” był Woodstock /99, który został zapamiętany w nienajlepszym świetle. Teraz będzie można przypomnieć sobie to wydarzenie – a to za sprawą dokumentu nagranego przez HBO.
Przemoc, gwałty, pożary
Film odzwierciedla to, co działo się w dniach 22-25 lipca 1999 roku w stanie Nowy Jork. Małe miasto Rome najechało wówczas ponad 200 tysięcy osób – i, niestety, wśród nich nie brakowało osób mających plany inne niż imprezowanie. Dokument HBO pokazuje czarną stronę tego wydarzenia – wszak napaści seksualnych, podpaleń czy bójek tam nie brakowało. Oberwało się również organizatorom i artystom. Ci pierwsi zawalili organizację eventu, a drudzy haniebnie prezentowali się na scenie.
Dokument reżyserowany przez Garretta Price’a zawiera wypowiedzi między inntmi promotorów imprezy Michaela Langa i Johna Schera oraz członków zespołóq The Offspring, Creed czy The Roots’ Black Thought.
Cały dokument, który nosi tytuł “Woodstock 99: Peace, Love, and Rage” będzie dostępna już 23 lipca na HBO Max.