Mocny spadek w rankingu DJ Mag Top 100 DJs nie zmienia zupełnie nic w tym, że Oliver Heldens z roku na rok działa coraz prężniej. Można przy tym zauważyć, że coraz większą rolę gra jego poboczny alias – HI-LO, w ramach którego już od niemal dekady wydaje swoje kawałki bliższe bądź dalsze brzmieniom techno. W ostatnich latach widać jednak, że Holender idzie w mroczniejsze klimaty znacznie bardziej. Znakiem tego są regularne wydania (także z tuzami tej sceny), ale także śmiałe wplatanie techno w sety – także te grane pod bardziej komercyjną ksywą. W skrócie – Oliemu w świecie czarnych t-shirtów bardzo się spodobało.
Ostatni raz jak dotąd HI-LO wystąpił w naszym kraju w połowie lutego w poznańskiej Tamie. Bilety na tę imprezę wyprzedały się niemal w mgnieniu oka. Później miał być jeszcze gig w ramach Audioriver, ale z racji gwałtownej pogody pierwszy dzień imprezy został odwołany. Wraz z nim, niestety, nie odbył się także set Holendra. Tak lubiana przez polskich słuchaczy tanecznej elektroniki postać jest jednak wręcz skazana na dość szybki powrót. I taki właśnie będzie mieć miejsce na początku 2025 roku.
HI-LO już wkrótce w Warszawie
HI-LO powróci do Polski już 31 stycznia 2025 roku. Jego występ odbędzie się w warszawskiej Arenie Ursynów. Wszystko to związane z trasą promującą wytwórnię Holendra o nazwie HILOMATIK. Impreza będzie częścią serii WAV.FORMS, za którą stoi międzynarodowa agencja FKP Scorpio. Nie jest to firma “krzak” – niemiecka agencja ściągała bowiem już do Polski artystów z różnych gatunków. Teraz z kolei postanowiła wejść na polskim rynku w elektronikę. Wcześniej, w ramach tej serii Polskę odwiedzili między innymi Paul Kalkbrenner czy Solomun.
Obecnie wejściówki na wydarzenie kosztują 199 zł. Znajdziecie je pod tym linkiem.
