To było mocne wejście na scenę plenerowych wydarzeń muzycznych. ING Silesia Beats z przytupem zameldowało się w Parku Śląskim, odczarowując to miejsce po poprzednim, dość niefortunnym ostatecznie wydarzeniu. Podczas inauguracyjnej odsłony w dniach 19-21 czerwca wystąpili tam między innymi Sean Paul, Hardwell, Afrojack czy Lost Frequencies. Na tym oczywiście lista wartych uwagi występów się nie kończyła. W sumie w lineup’ie (licząc także strefy partnerskie) widniało około 200 aliasów. Od początku lipca w temacie było jednak zupełnie cicho. Na to wygląda jednak, że nie ma się co martwić – i mowa tu nie tylko o 2026 roku.
ING Silesia Beats w Parku Śląskim (przynajmniej) do 2028
Organizatorzy, czyli agencje PMG Group i MoreThanGood wyłożyły właśnie na stół niespotykaną w naszym kraju kartę. I nie chodzi tu tylko o deklarowane potwierdzenie obecności na rynku festiwali przez trzy kolejne lata, a o ogłoszenie dokładnych dat do edycji 2028. Tym samym ING Silesia Beats zaplanowane jest następująco:
- edycja 2026 w dniach 12-13 czerwca
- edycja 2027 w dniach 11-12 czerwca
- edycja 2028 w dniach 9-10 czerwca
Miejsce jest niezmienne i jest nim Park Śląski w Chorzowie. To, co jednak uległo zmianie, to rezygnacja z dodatkowego, czwartkowego dnia imprezy i skupienie się na dwóch dniach – piątku i sobocie. Te, jak podają organizatorzy, mają być wypełnione „tonami dobrej muzyki w różnych stylach”.
Jak nietrudno zauważyć, w każdym z podanych przypadków miejscem festiwalu w kalendarzu będzie drugi weekend czerwca. Wpływ na to miały – co także podkreślają organizatorzy – plany stojącego tuż przy terenie imprezy Stadionu Śląskiego. W pierwszy weekend czerwca 2026 roku swój koncert zagra tam Dawid Podsiadło, a w trzeci weekend – Miuosh i Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”. Najwyraźniej aby nie kolidować z żadnym skupiającym dużą publikę w tamtym miejscu wydarzeniem ani z innymi, już lipcowymi festiwalami, podjęta została decyzja o przesunięciu się o tydzień wcześniej. Swoje zrobiło także usytuowanie w przyszłorocznym kalendarzu długiego weekendu. Boże Ciało wypada w 2026 roku wszak na 4 czerwca, co także wyklucza zaplanowanie wydarzenia w takiej formule, jaka miała miejsce kilka miesięcy temu. Na rezygnację z czwartkowej imprezy i brak „dokładki” w niedzielę mieć mogły wpływ z kolei kwestie związane z sąsiadującym z Parkiem Śląskim Osiedlem Tysiąclecia. A jego mieszkańcy, jak dobrze wiemy, alergicznie reagują na festiwale po drugiej stronie ulicy.
Przedsprzedaż rusza na dniach
Najbardziej zagorzali fani ING Silesia Beats (a ich grupa, jak wiemy, już zdążyła się sformułować) będą mogli zapewnić sobie obecność na edycji 2026 już za tydzień. Przedsprzedaż biletów startuje 17 października o godzinie 17:10. W tej puli obowiązywać będą, tu cytat, „najniższe gwarantowane ceny„. Organizatorzy podkreślają także, że ma to być swego rodzaju ukłon dla największych entuzjastów wydarzenia, którzy są w stanie kupić wlotki w ciemno.
Jako Shining Beats natomiast już teraz możemy potwierdzić, że podobnie jak w tym roku, przy przyszłorocznym ING Silesia Beats także zorganizujemy DJ contest. Przypomnijmy – tegoroczny zwycięzca konkursu, Jan Barg, miał okazję wystąpić na Main Stage Tent, głównej scenie pod namiotem. Co prawda na szczegóły będziecie musieli jeszcze poczekać, ale już teraz zaznaczamy, co będzie się działo na wiosnę.
Poczekać będzie trzeba zapewne także na pierwsze lineup’owe ogłoszenia. Te w przypadku ING Silesia Beats 2025 pojawiły się na początku stycznia, i to może być pewnego rodzaju punktem odniesienia. Kto wie, być może tym razem otrzymamy je wcześniej…
