Tegoroczny imprezowy sezon na Ibizie pomalutku dobiega końca. Coraz głośniej zaczyna być już o tym, co będzie się dziać tam w roku 2025. A zanosi się na to, że będzie to ciekawy czas – i to nie tylko z racji tego, jakie kluby tam działają i czego możemy się po nich spodziewać. Do gry ma powrócić bowiem pewna miejscówka, która przez lata cieszyła się opinią jednej z najbardziej renomowanych. Privilege – bo o tym klubie mowa – miał nawet swoje miejsce w Księdze Rekordów Guinnessa, ale w 2019 roku zagrał po raz ostatni. Przez kolejne lata – z racji zaniedbania – raczej straszył swoim wyglądem, ale w przyszłym sezonie ma się to zmienić.
Już w ubiegłym roku klub otrzymał ponad 8 milionów euro od lokalnych władz na renowację. Z kolei tej wiosny w sieci pojawiły się informacje o rozbiórce historycznych pozostałości lokalu. Jak się okazuje teraz, była to przygrywka do szerszych działań. Za przywrócenie do gry kultowej miejscówki na mapie Białej Wyspy odpowiedzialni mają być właściciele klubów Hï oraz Ushuaïa, topowych obecnie imprezowych destynacji. W 2025 roku Privilege ma powrócić pod nową nazwą i z nowym konceptem.
Privilege powraca w nowej odsłonie
Od przyszłego sezonu klub ten ma się nazywać [UNVRS] (czytane jako “universe”) i określany jest jako “pierwszy na świecie hyperclub“. Zdaniem osób odpowiedzialnych za ten projekt, ma on połączyć “wysokiej klasy obsługę, luksus i dbałość o szczegóły klubu nocnego z infrastrukturą, skalą i ambicjami tworząc nigdy wcześniej niewidzianą koncepcję rozrywki nocnej”. Kampania zapowiadająca start oparta została na viralu sugerującym pojawienie się nad Ibizą UFO, które okazało się później mistyfikacją – wszak niezidentyfikowanym obiektem latającym był dron. W tę akcję zaangażowany został popularny aktor i raper, Will Smith.
Poniżej znajdziecie oficjalną zapowiedź klubu.