Lane 8 dał się poznać słuchaczom dekadę temu, dzięki wydaniu utworu “Be Mine” w Anjunadeep. Po kilku singlach i remiksach (m.in. “Sticky Fingers” dla Above & Beyond), Amerykanin dostał szansę wydania swojego debiutanckiego albumu w brytyjskiej wytwórni. “Rise” trafiło do sprzedaży w 2015 roku.
Lane 8 dobrze radzi sobie na swoim
Daniel – bo tak ma na imię ten amerykański twórca – oprócz wydawania w Anjunadeep, szukał też innych dróg. Warto tutaj wspomnieć o jego EPce dla labelu Suara (prowadzonego przez hiszpańskiego producenta Coyu), gdy był on nastawiony na house’owe brzmienia (dziś to marka wydająca głównie hard techno). Przełom w karierze Lane 8’a nastąpił w czerwcu 2016 roku, gdy otworzył on swój własny label – This Never Happened.
Wytwórnia wydała kolejne trzy studyjne albumy Lane 8’a (w tym zeszłoroczne “Reviver”), lecz stała się też miejscem dla rozwoju innych producentów (chociażby dzięki serii EPek “Root To Branch”). To dzięki This Never Happened na szersze wody wypłynęli między innymi Avoure, OCULA, Le Youth, Jerro, Anderholm, Grigoré czy Massane. Warto dodać, że w tym miejscu swoje kariery w nowych kierunkach rozwinęli bardziej znani artyści. Do tego grona należą chociażby Sultan + Shepard czy Dirty South. Ci pierwsi zdążyli wydać w TNH dwa studyjne krążki (w tym tegoroczny “Forever, Now”).
W This Never Happened doczekaliśmy się też polskiego akcentu – dwóch produkcji Blanki Barbary.
Pierwszy singiel od długiego czasu
Tradycją Lane 8’a (od końca 2013 roku) stały się mixtape’y, wydawane na każdą porę roku. Trwające nieraz ponad trzy godziny miksy prezentują nadchodzące utwory z katalogu This Never Happened, a także nagrania z innych labeli. Sety Daniela z tej serii cieszą się sporym zainteresowaniem i zawsze notują kilkusettysięczne wyświetlenia na platformie YouTube (miks z jesieni 2020 roku doczekał się nawet prawie 2 milionów odtworzeń).
Uwagę słuchaczy w najnowszym, wiosennym mixtape na 2023 rok zwrócił bardzo długi pierwszy numer, trwający ponad 10 minut. Jak się okazało, jest to nowa produkcja Lane 8’a, zatytułowana “Woman”, pierwsza od czasu wydania albumu “Reviver” w styczniu 2022.
Jeżeli uwielbiacie odpoczywać (lub bawić się) przy rytmach progressive i deep house, ten kawałek powinien już dziś trafić na Wasze playlisty.
