Martin Garrix idzie w tech house. Światło dzienne ujrzał pierwszy numer jego tajemniczego projektu

Kilka lat temu na festiwalu Tomorrowland swój debiut miał YTRAM – poboczny alias Martina Garrixa. Na pierwszy singiel czekaliśmy aż do tych wakacji.

kalendarz

Ci bardziej, ale nawet ci nieco mniej wprawieni w klimat fani muzyki elektronicznej wiedzą o istnieniu tego aliasu już od kilku lat. Mimo iż jego aktywność była dość niewielka, to i tak zasłużyła na ujęcie w naszej krótkiej podróży po projektach Martijna Garritsena, którą znajdziecie tutaj.

Produkcyjny debiut znanego aliasu

YTRAM – bo o tym pseudonimie mowa – zadebiutował już kilka lat temu, jednakże na oficjalną premierę pierwszego utworu pod tym aliasem musieliśmy czekać do wakacji 2020 roku. Track nazywa się “Make You Mine” i – co nie powinno nikogo dziwić – ukazał się nakładem STMPD RCRDS. Oczywiście Martijn nie jest w tym interesie sam – wszak singiel ten to collab z Bleu Clair. Dla stawiającego coraz śmielsze kroki w branży dwudziestopięcioletniego Indonezyjczyka taka współpraca musi być czymś ważnym.

emuze.me

Kolaboracja pierwszy raz ujrzała światło dzienne podczas wyjątkowego seta Martina Garrixa na niderlandzkich akwenach, w maju tego roku. Wówczas nikt nie przypuszczał, że jest to dzieło twórcy “Animals” pod aliasem YTRAM. Sam utwór jest swojego rodzaju niespodzianką, jeśli chodzi o styl.

Zupełna odmiana

Nie jest to ani progressive, ani bigroom, ani future bass, lecz… tech house! Ci, którzy byli już znudzeni stosunkowo mainstreamowym brzmieniem Holendra, nie powinni więc narzekać. Nam ta produkcja zdecydowanie przypadła do gustu, a Wam?

ultra

emuze.me

Total
24
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?