Czołowi reprezentanci muzyki basowej niezbyt często odwiedzają nasz kraj. Owszem, było parę podejść – jak przykładowo trapowo-dubstepowy dzień na Sunrise Festival 2022 czy odwołany koncert ILLENIUM w Progresji. Jednakże wciąż prawda jest taka, że ci oczekujący wrażeń rodem z festiwali pokroju Lost Lands w USA czy Blacklist w Niemczech muszą wyjeżdżać poza Polskę. Niemniej jest pewien rodzynek, który reprezentuje tego typu brzmienia i dość regularnie odwiedza nasz kraj.
Modestep w 2025 roku odwiedził Polskę już jeden raz – przy okazji Fajer Festiwal. Z kolei w ubiegłym roku formacja, na której czele stoi Josh Friend, pojawiła się na Pol’and’Rock Festival. Był to powrót po latach – przypomnijmy, w 2015 roku brytyjski band zagrał przed kilkusettysięczną publicznością Przystanku Woodstock. A co lepsze, cały koncert dostępny jest w sieci.
Modestep w Polsce – i to w formie LIVE
Powtórkę z rozrywki będzie można sobie zafundować już za naprawdę niedługo. Modestep już 13 listopada powraca do Polski i zagra koncert w rozszerzonym formacie LIVE w warszawskim klubie Proxima. Formacja, która zabłysnęła kilkanaście lat temu singlem „Sunlight”, właśnie wydała nowy album, zatytułowany „Give Up the Ghost”. Wydawnictwo to jest swego rodzaju nawiązaniem do tego, czym Modestep był na początku działalności. Otrzymujemy więc mocne wokale, dużo melodii i sporo mroku. Przede wszystkim jednak dostajemy tu fuzję dubstepu, drum and bass’u i rocka – czyli to, z czego ten alias jest najbardziej znany.
Między innymi materiału z najnowszego krążka możemy spodziewać się podczas polskiego koncertu Modestep. Choć oczywiście zapewne nie zabraknie też utworów najbardziej znanych fanom. A, żeby się przekonać o tym, jaką siłą dysponuje ten projekt, najlepiej po prostu być na miejscu. Bilety nadal są dostępne – znajdziecie je pod tym linkiem.
