FL Studio to jeden z najpopularniejszych programów do tworzenia muzyki. Ma on zarówno swoich fanów, jak i przeciwników. Zależne jest to w zasadzie od przyzwyczajenia, gustu i organizacji swojej pracy. Z tego względu niektórzy producenci bardziej odnajdą się w DAWie od belgijskiej firmy, a niektórzy w Abletonie.
Cicha zapowiedź
Pare dni temu Image-Line ujawniło, iż są na ostatniej prostej prac nad nową wersją ich popularnego programu. Zostało to wprost zapowiedziane na kanale FL Studio na YouTube. Jednak w tym samym czasie rozpętała się potężna dyskusja na oficjalnym forum, dotycząca długo wyczekiwanych nowych funkcji.
Data wydania FL Studio 21 nie jest obecnie znana. W tym tygodniu ukazała się wersja 20.9.1., w której zostało dodanych i zmienionych parę funkcji. Między innymi zmiany zaszły w przeskokach i skanowaniu ścieżek oraz usprawniono interfejs dodawania pluginów. Są to dość małe poprawki, które znacznie zaoszczędzą czas i ułatwią posługiwanie się programem, lecz użytkownicy bardziej zwrócili uwagę na samą zapowiedź zupełnie nowej wersji programu.
Czego możemy się spodziewać?
Jedną z nowych funkcji omawianych w wątku na forum dotyczącym FL Studio 21, jest dodanie zintegrowanych obwiedni do klipów audio na playliście. Ta funkcja zdecydowanie przyda się wielu osobom, dając większą kontrolę podczas pracy z dźwiękiem. Nie zastąpi to obecnego systemu automatyzacji klipów, ale będzie dodatkową funkcją zwiększającą elastyczność pracy. Więcej zmian zostanie zapewne zaprezentowane już niedługo. Tutaj znajduje się odnośnik do dyskusji na forum.
