Około tydzień temu na naszych łamach podawaliśmy informacje dotyczące obecnie już obowiązujących obostrzeń pandemicznych. Wówczas wniosek był prosty – dla organizatorów imprez i właścicieli klubów nie zmienia się de facto nic. Niestety, sytuacja uległa zmianie i podczas wtorkowej konferencji prasowej Ministerstwa Zdrowia poznaliśmy nowe informacje dotyczące obostrzeń. Są one związane ze zbliżającym się okresem świątecznym trwającą w dalszym ciągu czwartą falą koronawirusa, a także z zagrożeniem związanym z tzw. wariantem Omikron.
Kluby znów zamknięte
W tym wypadku nie mamy dobrych wiadomości dla właścicieli lokali gastronomicznych czy klubów. Ci pierwsi będą musieli ograniczyć obłożenie do 30% – przy czym nie dotyczy to osób zaszczepionych, które zostaną pod tym kątem zweryfikowane. Ten sam limit dotyczyć będzie między innymi hoteli, kin czy teatrów.
Natomiast ci drudzy są w zdecydowanie gorszej sytuacji. Od 15 grudnia dyskoteki, kluby i obiekty udostępniające miejsca do tańczenia będą musiały zostać zamknięte. Wyjątkiem ma być sylwester – wówczas będzie można organizować imprezy z limitem 100 osób, przy czym limit ten także nie obowiązuje osób zaszczepionych.
Co dalej?
Stawia to pod znakiem zapytania organizację szeregu wydarzeń, w tym także finału Polish DJs Chart, który planowany jest na piątek, 17 grudnia we wrocławskim klubie Wall Street. W najbliższych dniach powinniśmy poznać stanowiska zarówno dotyczące tej, jak i wielu innych planowanych na końcówkę roku imprez.
foto: Sacher
