2024 to najprawdopodobniej najlepszy jak dotąd sezon dla Olivera Heldensa. Na przestrzeni lat udało mu się skutecznie oderwać łatkę “tego od future house’u”, z sukcesami eksperymentując z bardziej mrocznymi brzmieniami jako HI-LO. Chociażby w ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy nowość właśnie w klimatach techno, zatytułowaną “DIZZY” i wydaną w kultowym Drumcode.
Holender nie próżnuje także pod swoim głównym aliasem. W dalszym ciągu bowiem polskie stacje radiowe grają jego collab z Davidem Guettą i duetem FAST BOY pt. “Chills (Feel My Love)”. Jeszcze wcześniej otrzymaliśmy jego podkręconą wersję “Physical” Dui Lipy, która zrobiła furorę podczas jego występów.
Nostalgiczna nowość od Heldensa
Oli jednak nie ma zamiaru się zatrzymywać, czego efektem jest jego najświeższy singiel. “SHINE” mogliśmy usłyszeć po raz pierwszy podczas jego seta otwierającego tegoroczną edycję festiwalu Tomorrowland. Tego numeru nie zabrakło także podczas jego wizyty w Polsce, w ramach Sunset Square. Słuchacze i fani szybko podchwycili ten motyw i z niecierpliwością oczekiwali na ten właśnie release. Nic dziwnego – wszak Heldens potrafi łączyć bardziej “piosenkowy” vibe z mocniejszymi brzmieniami, którymi ostatnio ewidentnie się jara.
Najnowszy singiel Olivera Heldensa wydany nakładem wytwórni Ministry Of Sound znajdziecie poniżej.