Kto obserwuje w ostatnich miesiącach sytuację wokół klubu Praga Centrum, ten z pewnością się nie nudzi. Oprócz znanych już i opisywanych szeroko przez nas kwestii agencji Follow The Step, z którą mocno związana była ta miejscówka, głośno było także o samym lokalu. Zdaniem jego właścicieli, włodarze klubu (czyli twórcy FTSu i klubu Luzztro) zajmują przestrzeń przy ulicy Szwedzkiej bez płacenia czynszu i pomimo rozwiązania umów. Kontrowersje wzbudziły także rzekome bandyckie zachowania właścicieli spółki Szwedzka 24 (która obecnie zarządza klubem) wobec Michała Urbaniaka, od którego wynajmowana była jedna z hal, w której obecnie znajduje się klub. Więcej informacji na ten temat znajdziecie w naszym artykule, do którego link znajdziecie poniżej.
Dzień po publikacji artykułu przez “Gazetę Wyborczą”, do sprawy odniósł się klub. Zdaniem jego włodarzy, publikacja była jednostronna, a działalność “kontynuowana jest zgodnie z decyzją sądu”. Statement ten również ukazał się na naszych łamach.
Kwestii Pragi Centrum jest obecnie w sądzie. Jedna ze spraw jest z powództwa Michała Urbaniaka. Domaga się on od obecnie zajmujących lokal między innymi opuszczenia go i wypłacenia odszkodowania. Właściciele klubu również postanowili pójść do sądu – w celu ustalenia stosunku najmu. Ich zdaniem bowiem ustna umowa najmu, którą Urbaniak pisemnie wypowiedział, nadal jest w mocy. Na ten moment ta pierwsza kwestia jest nadal w toku – ale odnośnie tej drugiej zapadł już wyrok.
Wyrok jednoznaczny, choć nieprawomocny
Jak podaje “Gazeta Wyborcza”, powództwo włodarzy Pragi Centrum zostało przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy oddalone. Informację potwierdziła Anna Leszczyńska, specjalistka ds. prasowych instytucji. W praktyce oznacza to, że umowa o najem nie obowiązuje.
Nie ma stosunku najmu i nigdy nie było. Cieszę się z tego wyroku, bo on otwiera mi drogę do innych postępowań, które były blokowane brakiem rozstrzygnięcia w tej sprawie. Przypominam, że od trzech lat nie zobaczyłem ani złotówki z tego zwanego przez właścicieli klubu Praga Centrum “stosunku najmu”. Będę starał się odzyskać stracone pieniądze.
Michał Urbaniak
Na tę chwilę wyrok jest nieprawomocny. Nie znamy także uzasadnienia wyroku.
