Choć na co dzień nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę, to polscy producenci całkiem często wydają swoją muzykę w zagranicznych wytwórniach. Jednak nie sam fakt jest tu najważniejszy, a to, gdzie konkretnie dany kawałek się ukazuje. Pod tym względem osiągnięć nam nie brak – ale nie tylko największe release’y są tu warte uwagi. Na polskiej scenie nie jest problemem znaleźć mniej rozpoznawalne postaci, które budują swoje portfolio utworami wydawanymi nieraz w nie byle jakich markach. W tym gronie z pewnością znajdują się panowie z duetu Ravekings oraz projekt Sandpokers. Panowie zaprezentowali właśnie wspólny kawałek, który w swojej wytwórni wydał Dannic.
O holenderskim twórcy być może część z osób nieco zapomniała. Przypomnijmy więc – dekadę temu Daan Romers stanowił trzon Revealed Recordings, wytwórni prowadzonej przez Hardwell’a. Obecnie słychać o nim trochę mniej, ale w dalszym ciągu raz na czas ukazuje się jego nowa muzyka, a także działa jego wytwórnia – Fonk Recordings. Co jakiś czas pojawiają się tam młodzi polscy producenci. Dotychczas byli to Kamo, Math Sunshine oraz Absurde. Teraz do tego grona dołączają dwa kolejne aliasy – jeden znany w klubach na północy Polski, zaś drugi bardziej rozpoznawalny na podkarpackiej scenie.
Znów to zrobili
“In My Mind” nie brakuje energii, którą swobodnie można spożytkować w początkowych momentach festiwalowych setów. Znajdziemy tu tak naprawdę brzmienia z różnych nurtów tanecznej elektroniki – od tech house’owej perkusji przez bass house’owe zacięcie po acidowe wstawki. Ciężko więc ten numer sklasyfikować pod konkretny gatunek czy podgatunek. Najlepiej określić tę propozycję jako coś na całkiem duże głośniki bądź do samochodu.
Najnowszą (bo to nie jest ich pierwszy wspólny kawałek) kooperację na linii Ravekings – Sandpokers możecie sprawdzić poniżej.
