Sam Paganini i jego “Rave” w nowej odsłonie. Adam Beyer odświeża klasyka techno

Jeden z najważniejszych utworów labelu Drumcode – czyli Sam Paganini “Rave” – uzyskał właśnie drugie życie dzięki właścicielowi wytwórni.

silesia beats

W 2014 roku utwór “Rave” Sama Paganiniego z albumu “Satellite” stał się prawdziwym fenomenem. Ponad 50 milionów odsłon wszystkich odsłuchów na YouTube, ponad 28 milionów na Spotify, oraz miano kultowego dla techno utworu. Teraz nową odsłonę wielkiego hitu Drumcode przedstawia jej włodarz, Adam Beyer we współpracy z Laytonem Giordanim.

“Rave” od siedmiu lat grane jest na całym świecie w setach wielu artystów. Numer włoskiego producenta prezentowali już między innymi Mauro Picotto, Pete Tong, Tiësto, Sven Väth, Deadmau5, FISHER, Morten, Nora En Pure i wielu, wielu innych. Nie da się ukryć, że oryginał Samuela z płyty “Satellite” odniósł wyjątkowy sukces, stając się jednym z najważniejszych utworów techno XXI wieku.

silesia beats


Założyciel i właściciel Drumcode Adam Beyer zdecydował się właśnie na stworzenie nowej interpretacji. Do współpracy nad remiksem “Rave” Szwed zaprosił amerykańskiego artystę swojego labelu, czyli Laytona Giordaniego.

W wywiadzie dla Beatportal, Adam Beyer wspominał podpisanie oryginału:

Gdy podpisaliśmy kontrakt na album Sam Paganiniego “Satellite” na początku 2014 roku, szybko zdałem sobie sprawę, że utwór “Rave” będzie nagraniem definiującym Drumcode.

Remiksowanie numeru o takim znaczeniu zawsze powinno być delikatną operacją. Razem z Laytonem zgodziliśmy się z tym, że chcemy zachować jak najwięcej magii oryginału i jego charakterystycznych składników, jak to tylko będzie możliwe, a jednocześnie dodać solidny zastrzyk energii i uderzenia A.D. 2022. To odświeżenie wykonane z szacunkiem do tego ponadczasowego kawałka, będące potężnym i ważnym elementem moich post-pandemicznych imprez.

Adam Beyer


Layton Giordani dodał:

ultra

To będzie remiks, z którego będę najbardziej dumny, prawdopodobnie do końca moich dni. Łączy on moje młodsze “ja” z miejscem, w którym wszystko się dla mnie zaczęło i artystą, którym jestem teraz. To naprawdę ekscytujący nowy rozdział w mojej relacji z Drumcode.

Layton Giordani

Niezapomniany numer włoskiego muzyka został przedstawiony przez gwiazdy Drumcode w szybszym tempie (131 BPM zastąpiło 125) i odświeżonej strukturze. To bardzo udana interpretacja, którą zdecydowanie Wam polecamy!

kalendarz

Total
1
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?