W pewnych kręgach słuchaczy i twórców muzyki elektronicznej istnieje swoisty kult Avicii’ego. Nie dziwi nas to specjalnie – wszak Szwed miał ogromny wpływ na obecne młode pokolenie EDMu. Jesteśmy wręcz przekonani, że wielu z Was zaczęło interesować się tą muzyką właśnie za sprawą jednego z licznych hitów Tima. Z kolei wielu DJów i producentów nierzadko wspominało (i wspomina nadal) o tym, w jaki sposób muzyka zmarłego już twórcy wpłynęła na ich działania. Jedną z takich osób jest Nicky Romero.
Nicky Romero wspomina Avicii’ego…
Uznany holenderski twórca ma na swoim koncie collab z Avicii’m. “I Could Be The One” ukazało się pod koniec 2012 roku i bardzo szybko dołączyło do kanonu klasyków tak zwanej “złotej ery EDMu”. Jest to też jednocześnie jeden z najchętniej słuchanych singli Nicka w jego karierze.
To, podobnie jak doświadczenia ze styczności z nieżyjącym już producentem, z pewnością miało wpływ na to, w jaki sposób Romero wypowiada się na temat Berglinga bądź do niego nawiązuje. I właśnie za jedno z takich nawiązań ostatnio oberwało się Nicky’emu ze strony jednego członków trio Swedish House Mafia.
…ale czy powinien w taki sposób?
Całkiem niedawno na Instagramie Nicky’ego pojawił się post, będący wynikiem kooperacji z marką samochodów Volvo. Widzimy na nim bossa labelu Protocol, siedzącego na promowanym samochodzie – konkretnie modelu XC-40. Niby nic takiego – ale diabeł tkwi w szczegółach. Okazało się bowiem, że poza, w jakiej Nicky został sfotografowany…
...jest bardzo podobna do tego, w jaki sposób wyglądało zdjęcie Avicii’ego promującego swego czasu inny model Volvo – konkretnie XC-90.
I może to podobieństwo mogłoby w jakiś sposób ujść płazem – ale nie wtedy, kiedy motyw Tima zostaje użyty do kampanii reklamowej.
Ingrosso krytykuje
Taki sposób na marketing nie spodobał się chociażby Sebastianowi Ingrosso. Członek SHM krytycznie skomentował ze swojego prywatnego konta na Instagramie zachowanie Holendra.
Yo, nie podpinaj się w taki sposób pod Tima. To jest obrzydliwe, pozwól mu spoczywać w pokoju
Ostre słowa, ale czy trafne? To zostawiamy pod ocenę każdego z osobna.