Pamiętacie jeszcze przecież całkiem niedawne czasy, kiedy to Skrillex siedział cicho w swoim studiu, nie wydając żadnej nowej muzyki? Jeśli tak, to jak najszybciej o nich zapomnijcie – Sonny powrócił na scenę, i to w wielkim stylu. Jak się okazuje, Amerykanin ma w zanadrzu sporo muzyki, bowiem otrzymujemy już drugi utwór w tym tygodniu.
Drugi numer w tym tygodniu
Pierwsza propozycja miała swoją premierę we wtorek. Utwór zatytułowany “Butterflies” osadzony jest w house’owych klimatach – co nie powinno dziwić, skoro na featuringu pojawił się Four Tet. Więcej na temat tego utworu przeczytacie pod tym linkiem.
O “Too Bizarre” – bo tak się najświeższy utwór ikony dubstepu nazywa – mogliście już przeczytać tekst na naszej stronie. W skrócie – na Instagramie pojawił się (usunięty już) teaser tego utworu i zapowiedź, że po wbiciu 20 tysięcy komentarzy kawałek zostanie wydany. Jak się okazało, długo na jego premierę oczekiwać nie było trzeba.
Coraz dalej od EDMu
Skrill do współpracy zaprosił Swae Lee – rapera znanego z duetu Rae Sremmurd oraz amerykańską artystkę i modelkę o pseudonimie Siiickbrain. Po przesłuchaniu utworu można z kolei dojść do wniosku, że Sonny’emu do EDMu coraz dalej. “Too Bizarre” mruga okiem do tych, którzy lubią nieco punkowego zacięcia, co paradoksalnie może otworzyć drzwi do rozgłośni radiowych. Nowa propozycja amerykańskiego producenta jest bowiem bardziej komercyjna niż wydane trzy dni wcześniej “Butterflies”.
W każdym razie – najbliższe tygodnie zapowiadają się dla fanów Skrillex jako bardzo obiecujące. I jeśli mamy być szczerzy, to tak duże tempo wydawnicze mogłoby jeszcze na jakiś czas zostać!