Skytech rusza z nowym aliasem. Jako Vuelo będzie wydawać melodic techno

Fani Mateusza mogli już podczas jego setów zapoznać się z jego zajawką na bardziej undergroundowe brzmienia. Teraz czas na pierwszy release!

kalendarz

Sposobów na prowadzenie kariery jest najpewniej tylu, co działających w branży muzycznej. Jedne osoby nie mają problemu z wydawaniem pod jednym aliasem wszystkiego, co im przyjdzie do głowy. Drugie zaś skrupulatnie oddzielają swoje konkretne muzyczne zajawki kolejnymi nowymi projektami. W tej pierwszej grupie przez bardzo długi czas był Skytech – jeden z czołowych twórców tanecznej elektroniki made in Poland. Mateusz Dziewulski zaczynał od trance’owych brzmień wydawanych między innymi w wytwórni Markusa Schulza, by potem przejść do brzmień bardziej bigroomowych, podjąć współpracę z R3HAB’em i w końcu nie wyznaczając sobie większych granic, jeśli chodzi o brzmienie. 2024 rok najwyraźniej jest czasem zmiany podejścia.

Vuelo – nowy projekt Skytecha

Z początkiem maja wielkopolski twórca rozpoczyna nowy rozdział w swojej karierze, otwierając alias Vuelo. Z hiszpańskiego ksywa ta oznacza “lot” – i trzeba przyznać, że to nazewnictwo doskonale koresponduje z tym, czego możemy się po tym projekcie spodziewać. Mateusz chce bowiem wydawać w ramach tego konceptu utwory w klimatach melodic techno. Osoby śledzące uważnie jego występy nie powinny być tym specjalnie zaskoczone.

kalendarz

Zebrało mi się sporo takich kawałków i pomyślałem, że fajnie byłoby stworzyć miejsce stricte dla tej muzyki. Skytech stał się profilem-parasolem, gdzie wydaję czasem rzeczy komercyjne, czasem future rave, czasem jeszcze coś innego. To bardzo szerokie spektrum. Natomiast uznałem, że dla melodyjnych rzeczy będzie lepszym rozwiązaniem stworzenie osobnej przestrzeni.

Pierwszy singiel już jest dostępny – nazywa się “Glory” i ukazał się nakładem wytwórni Future House Music. W utworze nietrudno znaleźć vibe, który może spodobać się osobom tęskniącym za tym, z czego kilkanaście lat temu znany był Skytech. Istotny jest tu również aspekt wizualny. Widać tu zdecydowanie większe postaranie, niż przy singlach z głównego aliasu z ostatniego czasu. Nic dziwnego – wszak modne obecnie choćby za sprawą Afterlife melodic techno wymaga większej uwagi na tym odcinku twórczości, niż przy mainstage’owych brzmieniach.

Nie bójcie się o główny projekt

Jak będzie wyglądać przyszłość projektu Skytech w obliczu otwarcia nowego projektu? Zapytaliśmy samego zainteresowanego o ten aspekt – i na to wygląda, że nie ma co obawiać się zaniedbania głównego aliasu.

Powiedziałbym, że Skytech będzie pracował tak jak dotychczas, po prostu pod Vuelo wydam trochę dodatkowej muzyki.

Z wypowiedzi Mateusza wynika także, że Vuelo będzie – przynajmniej na ten moment – wolne od wydawniczej presji.

Nie mam wielkich planów. Cała akcja jest wyrazem mojej tęsknoty za poczuciem wolności w studio. Będę po prostu wydawał kolejne utwory, budował pewną opowieść i zobaczymy w jaką stronę to wszystko wyewoluuje.

O tym, jak Skytech radzi sobie w zupełnie nowych muzycznych rewirach, możecie przekonać się sami – odsłuch “Glory” znajdziecie poniżej.

kalendarz

Total
0
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?