Zimowe festiwale to nadal nisza. Jednak na mapie Polski mamy zawodnika z długą tradycją. SnowFest od 10 lat przyciąga do Szczyrku fanów elektroniki z całego kraju. To wszystko stawiając na czele lineupu brzmienia drum and bass z mieszanką bardziej undergroundowych brzmień i polskiej rapowej reprezentacji. Wydarzenie muzyczne połączone ze sportowymi konkurencjami ma swój wyjątkowy klimat, który trudno znaleźć w innym miejscu. Impreza ta odbędzie się także w przyszłym roku – i znamy już datę nadchodzącej edycji.
Jubileuszowa edycja
Jeśli szykujecie sobie imprezowy kalendarz na 2023 rok, warto zapisać w nim tą datę. Dziesiąta edycja SnowFest Festivalu odbędzie się w dniach 3 i 4 marca 2023 roku. Prócz gwarantowanej dobrej zabawy sportowej w ramach SnowFest Games, organizatorzy z okazji jubileuszowej edycji szykują dla nas wyjątkowy lineup. Pierwsze nazwiska poznamy już w listopadzie.
Patrząc po kierunku wydarzenia, na pewno usłyszymy topową reprezentacje połamanych klimatów. A wiemy to, patrząc po headlinerach, którymi byli w ubiegłych latach chociażby Pendulum, Wilkinson, Sub Focus, Culture Shock, Metrik czy Chase and Status. Wielbiciele drum and bassu, którym brakuje zabawy na FESTowym Raban Stage szczególnie powinni śledzić nadchodzące ogłoszenia. Nie powinniście się zawieść.
Nie tylko połamańce
Jak wcześniej wspominaliśmy, fani innych gatunków elektroniki są również mile widziani. GoFest dba o zróżnicowaną gamę artystów, zapraszając lokalne i zagraniczne topowe gwiazdy. SnowFest w ostatnich latach gościł wielu ciekawych przedstawicieli gatunków house oraz techno. Wśród nich Booka Shade występujący w formule live, Digitalism, Purple Disco Machine. Polskę z kolei w ostatnich latach reprezentowali między innymi Catz ‘n Dogz, P.A.F.F., Święty Bass, Kamp! oraz Rysy.
Rap w Polsce w ostatnich latach podbił serca słuchaczy. Lokalna reprezentacja urosła w siłę, a wiele imprez zauważyło potencjał twórców tego gatunku. Jednak takie brzmienia to tradycja w lineupie zimowego festiwalu. W Szczyrku pojawiają się głównie Polacy, jednak też nie brakuje zagranicznych twórców. Na scenach SnowFestu podczas ostatnich edycji, mogliśmy zobaczyć Probl3m, Otsochodzi, Dwa Sławy, Jana-Rapowanie, Grubsona i nie tylko.
Najtaniej w ciemno
Wraz z ogłoszeniem daty kolejnej edycji imprezy wystartowała sprzedaż wejściówek. Za możliwość uczestnictwa w dwóch dniach wydarzenia trzeba zapłacić 199 zł. Taka cena dostępna jest do 31 października. Obecna oferta karnetów Early Bird wiąże się z pewnym haczykiem. Kupując wejściówkę w tej cenie nie wiemy, kto wystąpi w Szczyrku. Jednak jest to idealna okazja na dla wieloletnich fanów SnowFesta bądź osób głodnych drum and bassowych festiwali. Bilety dostępne są za pośrednictwem platformy Biletomat.
foto: Łukasz Nowak