Na łamach naszego portalu często piszemy na tematy związane z mainstage’owymi rytmami EDM. Nie oznacza to jednak, że nieco bardziej mroczne brzmienia są nam obce. Do przedstawicieli tego typu nurtów należy urodzony w Bośni DJ oraz producent, skrywający się pod aliasem Solomun. Czterdziestoczterolatek jest kojarzony nie tylko ze swojego labelu Diynamic czy bycia “królem afterów” – jego melodyczne propozycje od wielu lat już przyciągają uwagę wielu fanów tej muzyki. Dzięki czemu Mladen cieszy się mianem jednego z najbardziej rozchwytywanych twórców house’u i melodic techno na świecie. Teraz to miano może być już tylko wzmocnione – a to z racji planowanego na przyszły rok drugiego już studyjnego albumu producenta.
Wydawnictwo promuje singiel “Home“, który miał dziś swoją premierę.
“Home” był przede wszystkim punktem wyjścia do pomysłu na album. Miałem wiele okazji, aby zagrać ten numer i dla mnie przetrwał on próbę czasu. Oczywistym było, że musiał to być pierwszy singiel z albumu.
– Solumun
Sama nazwa singla nie wzięła się zresztą znikąd. Solomun w ten sposób odwołuje się do coraz mniejszej ilości imprez w czasie lockdownu, określając je jako “dom”, za którym bardzo tęsknimy. Warto również zwrócić uwagę na oficjalny teledysk, który prezentuje tańczących ludzi w legendarnych klubowych miejscach – takich jak Printoworks w Londynie czy też w Berlińskim Watergate.
Nowy album w 2021
Nowy singiel zapowiada pierwszy od 11 lat album Solomuna. Ma on ukazać się na początku przyszłego roku – jednak Bośniak zapowiadał go już na tegoroczną wiosnę. Jesteśmy niezwykle ciekawi, jaki materiał zaprezentuje nam jedna z ciekawszych postaci house’owej części sceny EDM.
