Czasami tak się zdarza, że szereg polskich twórców muzyki elektronicznej dostaje nagłej synchronizacji mózgów i postanawia wydać swoją nową muzykę w podobnym miejscu na osi czasu. Taka właśnie sytuacja miała miejsce w ciągu ostatnich dni – na portalach streamingowych miał bowiem miejsce istny wysyp nowych tracków made in Poland. Zarówno w ubiegłym, jak i w tym tygodniu, świeżych propozycji nie brakuje – i teraz czas najwyższy sprawdzić te najbardziej warte uwagi. Jest ich aż dziesięć, więc jest co sprawdzać. Zapraszamy do podróży!
Guy Arthur odświeża Whitney Houston
Przegląd zaczniemy od najbardziej radio-friendly propozycji. I tak – obecność Artura Kurzyńskiego aka Guy Arthur w tej kategorii może u co poniektórych sprawiać sporo wątpliwości co do tego, w którą stronę poszedł stołeczny producent. Jednakże ci, którzy martwią się o zatracenie charakterystycznego stylu przez Artura mogą przestać się obawiać – jego lekki i przyjemny reboot utworu “How Will I Know”, który oryginalnie wykonywała Whitney Houston naprawdę daje radę!
Główną inspiracją przy produkcji tego numeru był ponadczasowy oryginał. Kiedy tworzyłem nową wersję, zależało mi na zachowaniu pewnych elementów, które brzmiałyby, jak żywcem wyjęte z połowy lat 80, ale jednocześnie całość brzmiała na miarę 2020 roku. La Lana zrobiła mega robotę swoim wokalem, który w tym nagraniu gra “pierwsze skrzypce” i myślę, że z moją produkcją łączy się idealnie.
Artur Kurzyński aka Guy Arthur
Ósmy raz Clarxa w NCS
Kolejny przedstawiciel młodej fali producentów EDM po raz ósmy zawitał do wytwórni NCS. Jego nowa propozycja nosi tytuł “Ride” i wpasowuje się w definicję “klubowego utworu w klasycznym brzmieniu aliasu Clarx“. Jest to jednocześnie jeden ze starszych projektów stołecznego twórcy – przykładowo melodia breakdownu powstała już pięć lat temu!
Dobra wiadomość jest jednak taka, że numer nie brzmi przestarzale i – co ważne – może zagościć na eventach i w klubach na nieco dłużej. Ale to już wtedy, kiedy te kluby wrócą!
Disco i funky z kapeluszem
Klimaty rodem z lat osiemdziesiątych są ostatnio w modzie. Do tego samego wniosku doszedł ostatnio również Gromee, którego najnowszy singiel jest delikatnym ukłonem w stronę klimatów funkowych i disco house’owych.
Muzyka nie ma granic, a do tego sprawia że czujemy się wolni. „Worth it” jest dla mnie idealnym przykładem mojej muzycznej wolności i powrotu do stylu funky, disco lat 80.
Andrzej Gromala aka Gromee
Na wokalu w “Worth It” znajduje się islandzka wokalistka Ásdís. O tym, czy ten track jest – nomen omen – wart przesłuchania, zdecydujecie sami. W naszej opinii jest jednak naprawdę przyjemnie i – co ważne przy obecnej porze roku – wakacyjnie!
Da się bawić samemu w domu – zapytajcie I.GOT.U
Dwa tygodnie temu popularny “Wujaszek” połączył siły ze swoim dobrym kumplem z labelu FRKNTN – DNFem. Efektem tej współpracy jest ich własna interpretacja kawałka “Blue (Da Ba Dee)”, która na portalu Spotify wykręciła już 250 tysięcy odtworzeń.
Jednak to nie na tym tracku się skupimy – bowiem dokładnie dziś możemy usłyszeć Adama… na wokalu! Zdarzało się to już chociażby w takich numerach, jak “Sick” czy “Gucci” – jednak tutaj robi się ciekawiej. Powód prosty – mowa tu o kawałku zagranicznego aliasu, konkretnie rosyjsko-niemieckiego duetu Relanium & Deen West. Numer nosi tytuł “Home Alone” i towarzyszy mu naprawdę energetyczny i wesoły klip, odpowiadający niejako na pytanie, czy można się bawić będąc samemu w domu.
Spoiler – da się.
Gorąca końcówka roku u Neitanów
Intensywny czas szykuje się również dla jednego z najpopularniejszych polskich duetów muzyki elektronicznej. DJ Kuba & Neitan po raz kolejny zawitali bowiem do wytwórni Future House Music. Właśnie tam ukazał się ich świeżycollab z Discotek’iem, zatytułowany “Booty Workout“. Nie zaskoczymy chyba nikogo, jeśli powiemy że numer ten bardzo mocno pasuje do dotychczasowych singli łódzkiej formacji. Fani powinni być więc bardzo zadowoleni.
Jednak to nie koniec atrakcji ze strony duetu DJ Kuba & Neitan. Już w grudniu panowie (we współpracy z duetem Bounce Inc.) zawitają znów do Spinnin’ Records. Tym razem na tapet wzięty został motyw “Cream”, który oryginalnie wylansował Frederico Franchi. Premiera 18 grudnia.
“Slow It Down” w jeszcze mocniejszej wersji
To jest najmocniejsza propozycja tego zestawienia – ale jednocześnie numer, który znamy już od jakiegoś czasu. Mowa tutaj o wersji VIP “Slow It Down”, collabu na linii Sikdope – LOUD ABOUT US. Różnica między tą wersją, a oryginałem, tkwi w pierwszym dropie – speed house został zastąpiony już typowo scouse house’owym brzmieniem. W połączeniu z ostrym, dubstepowym drugim dropem, daje to naprawdę mocny eventowy banger.
Wymiana pokoleniowa, czyli Emdi i Nogun w jednym tracku
Na temat Klaudiusza Brzozowskiego aka Nogun i Roberta Gackowskiego aka Emdi pisaliśmy już nieraz na naszych łamach. Z tego powodu powinniście ich tracki dość dobrze już znać. Teraz przyszedł czas na ich wspólny numer, zatytułowany “The Boss”. Mocny klubowy banger został wydany nakładem Enforce Records, czyli dość mało znanej wytwórni wśród słuchaczy EDM. Jednak nie zawsze o ilość chodzi – często znaczenie ma jakość. I o tą w ubiegłym tygodniu zadbał w stu procentach polski skład.
3rd Prototype idą o poziom wyżej
Już kiedyś Emdi i 3rd Prototype spotkali się jednego tygodnia w jednym labelu – konkretnie w NCS. W tym tygodniu panowie dokonali tego znów, i to w innej wytwórni – Enforce Records. Dawid i Mateusz mieli dość spokojny rok – wszak “Level Up” to zaledwie trzecia ich produkcja wydana od stycznia. Jednak panowie dużo pracują nad nowymi numerami – i ten track jest na to tylko kolejnym dowodem. Warto sprawdzić!
Młoda krew z Wielkopolski
Na koniec kolejni młodzi zdolni. Tak się składa, że cała trójka z Wielkopolski
Najpierw Feiver, który w przeszłości meldował się już w rodzimych labelach, takich jak FRKNTN i XONI Records. Teraz jednak przyszedł czas na debiut za granicą – a konkretnie w wytwórni Playbox, za którą stoi duet twoloud. Mariusz Fiałkowski – bo tak nazywa się ten młody twórca – zremiksował kawałek “Get Away“, za którym oryginalnie stoi alias Sonic One.
A na dokładkę kolejne aliasy, które mogą zrobić niemały szum w najbliższych latach. Ardo i Jake Alva znają się nie od wczoraj i niejedną sesję w studio już zapewne odbyli. Ich najnowsza produkcja nosi tytuł “Never Give Up” i została wydana nie byle gdzie, bo w labelu Future House Cloud. Stali słuchacze Hexagon Radio, czyli cotygodniowego podcastu Don Diablo, z pewnością już słyszeli ten track – konkretnie w 298. odcinku…
…ale najwcześniej mogli się z nim zapoznać ci, którzy w weekend majowy oglądali Shining Beats Festival.
Numer ten miał bowiem swoje miejsce w secie Arka – i ci, którzy oglądali nas w niedzielne popołudnie 3 maja, byli jednymi z pierwszych, którzy mogli zapoznać się z “Never Give Up“.
Te wszystkie dziesięć numerów miało swoją premierę w ciągu ostatnich dziesięciu dni. Warto jednak pamiętać, że rok ma aż 365 dni i przez ten czas ukazało się wiele dobrej muzyki od polskich twórców. Przeanalizujcie sobie, kogo słuchało Wam się przez ostatni rok najlepiej i oddajcie na tego kogoś głos w Polish DJs Chart – głosowanie trwa do 13 grudnia na polishdjschart.pl.
