Trapowy klasyk zniszczył komuś seks? Hudson Mohawke “Cbat” internetowym wiralem

Dziewczyna po dwóch latach wyznała, że numer puszczany przez chłopaka przy każdym stosunku był dziwny i odpychający.

nastia

Social media zrewolucjonizowały rynek muzyczny. Platformy są w stanie wybić utwory w zupełnie nieoczekiwanym momencie. Najnowszy tego przykład wypłynął właśnie z popularnego portalu Reddit, a konkretniej r/TIFU, czyli miejsca do wyznań swoich kompromitujących historii. Wszystko za sprawą użytkownika TylerLife, który opowiedział historię…. jak jego dziewczyna po 2 latach wyznała, że muzyka którą puszczał podczas seksu była dziwna i budziła jej odrazę. Chodziło przede wszystkim o jeden utwór – pochodzący z 2011 roku “Cbat” od Hudsona Mohawke.

“To zrujnowało nasz związek”

Mała historia; kiedy po raz pierwszy zacząłem uprawiać seks, szukałem sposobów na poprawę, ponieważ byłem trochę sztywny i prawie nie miałem pojęcia, co robię. Czytałem w Internecie, że można odtwarzać muzykę i dopasowywać rytm, aby być w tym lepszym.

Szukałem piosenek o miłości i zacząłem powoli tworzyć playlistę, w której czułem się swobodnie dopasowując się do rytmu.

Na mojej liście odtwarzania jest kilka utworów. Jeden z nich natomiast jest moim ulubionym, z kolei moja dziewczyna go nienawidzi i mówi, że ją odpycha.

Nie rozumiem dlaczego powiedzenie tego zajęło jej dwa lata, to dobry numer o miłości z dobrym rytmem. Czuję, że spieprzyłem to – że mogłem wcześniej zapytać ją, czy podoba jej się ta playlista bądź czy są jakieś utwory, które chciałaby dodać/zmienić. Ale pozostawienie tego na dwa lata, myśląc że nasze życie seksualne jest wspaniałe, podczas gdy w jej oczach właśnie zostało zrujnowane przez moją muzykę, sprawiło że cała sytuacja była niezręczna, a ja jestem trochę zirytowany.

Grałem ten kawałek prawie za każdym razem, więc to ile razy musiała się jej nie podoba gdy myślałem że jest zupełnie odwrotnie, jest irytujące i żenujące.

Nie wspominając o moich poprzednich partnerkach, ale one z kolei nigdy nie narzekały na ten kawałek, więc może to tylko ona?

To spieprzyło nasz związek, bo seks wydaje się teraz niezręczny. Któregoś dnia uprawialiśmy seks bez muzyki, ale wciąż wpychałem w rytmie melodii grającej w mojej głowie. Rozpoznała to i poprosiła, żebym przestał.

Myślałem, że ta piosenka jest idealna i zawsze wpycham w rytm jej melodii, czując, że daje mi idealny rytm do zrobienia tego. Zwykle dochodzę do niego, podczas gdy że ona tego nienawidzi.

Historia internauty

Post z historią w krótkim czasie zebrał prawie 100 tysięcy polubień. Wkrótce szybko rozprzestrzenił się na innych platformach, takich jak Twitter.

nastia

Bogata historia utworu

Choć obecnie numer staje się internetowym memem, to w licznych kręgach ma reputację klasyka. Pochodzący z EPki Satin Panthers utwór był mianowicie jednym z pionierów EDMowego Trapu, który wypłynął na szerokie wody dopiero w kolejnych latach. Szkocki producent był postacią dla rozwoju gatunku tego oraz future bassu, później również za sprawą duetu TNGHT. “Cbat” przez kolejne lata było częstym elementem trapowych setów. Powstało multum remiksów czy mashupów, jak chociażby ten od Boombox Cartel. Przewidujemy, że w związku z drugim życiem utworu wkrótce możemy usłyszeć wiele kolejnych interpretacji.

nastia

nastia

Total
1
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?