Przyzwyczajeni do zabawy na zewnątrz, często mylnie szufladkujemy sezon festiwalowy na letnie miesiące. Jednak są też imprezy, które organizowane są w zimniejszym okresie. W Polsce mamy Snowfest, który zapowiedział kolejne swoje wydarzenie. Patrząc globalnie – marka Tomorrowland także zapowiedziała kolejną edycję, a jej pierwsze nazwiska opisaliśmy tutaj. Elektroniczny gigant przedstawił kolejne aliasy zimowej wersji kultowego wydarzenia. Wśród nich znalazły się niemałe niespodzianki.
Kolejna porcja ogłoszeń
Po raz kolejny Tomorrowland Winter przeniesie magiczny klimat do Alp. W dniach 18-23 marca nie zabranie największych przedstawicieli różnorodnych gatunków. Wśród nich znajdziemy typowo mainstage’owych brzmień, jak i wielu odmian techno, house, drum and bassu i hardstyle. Do takich nazw jak między innymi Martin Garrix, Afrojack, Kölsch, Amelie Lens oraz Netsky właśnie dołączyło kolejnych czterech graczy.
Słodki powrót
Dość spodziewanym na grafikach promujących nowe ogłoszenia Tomorrowland Winter aliasem jest Steve Aoki. Dobry przyjaciel braci Thivaios jest stałym bywalcem europejskiej marki imprez, czasem działając u ich boku. Amerykański DJ za konsoletą tym razem wystąpi sam. Publika następnej edycji zimowego festiwalu nie uniknie słodkiej uczty w postaci tortu, (i to też niejednego) który zostanie rzucony przez samego założyciela wytwórni Dim Mak.
Szwedzkie solówki
Swedish House Mafia już niedługo spotka się z polskimi fanami w ramach trasy Paradise Again. Jednak przez ostatnie lata na imprezach Tomorrowlandu próżno było szukać obecności elektronicznego trio we wspólnym secie, jak i w ramach osobnych występów. Od pewnego czasu w Boom próżno było szukać sceny sygnowanej wytwórniami Refune czy Axtone.
2023 rok zmieni ten stan rzeczy. Dwóch z trzech członków kultowej formacji zawita w marcu do Alp – konkretnie Axwell i Steve Angello. Szwedzi tym samym pierwszy raz zagrają w ramach zimowej imprezy sygnowanej tą marką. Jest to muzyczny kąsek dla osób, które tęskniły za indywidualną selekcją reprezentantów Swedish House Mafii.
Francuskie przysmaki
Nie tylko wielka trójca – na liście znalazł się również Tony Romera. House’owy producent ostatni festiwalowy sezon podbił remiksem “Raw”, a w ostatnim czasie wydawał między innymi z takimi postaciami, jak Malaa, Snakehips czy Tchami. Stały bywalec wytwórni Monstercat na swoim koncie ma za sobą zasłużony debiut w Boom w 2022 roku. Energia ta zostanie przeniesiona już za kilka miesięcy na jedną z ośmiu scen nadchodzącego Tomorrowland Winter.
Swoją drogą – Francuz za chwilę również odwiedzi Polskę. Więcej szczegółów związanych z tym wydarzeniem znajdziecie tutaj.