Ledwo co kurz w Daresbury w hrabstwie Cheshire opadł po kolejnej udanej edycji Creamfields, organizatorzy już myślą o przyszłorocznej imprezie. Najbardziej znany brytyjski event szykuje na 2020 wiele zmian, na które wyda blisko 2 miliony funtów! To jednak nie koniec niespodzianek, bo właśnie dziś poznaliśmy pierwszego artystę, który wystąpi w przyszłym roku a festiwalu.
Pierwszym artystą przyszłorocznej edycji Creamfields jest Armin van Buuren. Ikona muzyki trance będzie jednym z headlinerów South Stage, na której wystąpi w sobotę 29 sierpnia. Na chwilę obecną to jedyny artysta, który został ujawniony przed sprzedażą biletów, która rozpoczyna się już jutro.
Festiwal, który od 15 lat odbywa się w Daresbury przejdzie też parę zmian. Po zebranych opiniach od uczestników imprezy zmian doczekają się między innymi kwestie związane z sanitariami, większy nacisk będzie kładziony na bezpieczeństwo festiwalowiczów, a ilość punktów z wodą pitną będzie zwiększona. Pełna lista zmian, jaką Creamfields zamierza wprowadzić, a które będą kosztować organizatorów około 2 miliony funtów, została zaprezentowana na specjalnej grafice.
Jak widać, organizatorzy wyciągają wnioski z niedociągnięć, jakie były w ciągu ostatnich lat, a to wszystko po to, aby festiwal stał na jak najwyższym poziomie. W tym nie odbyło się jednak bez tragedii – podczas imprezy zmarł jeden z uczestników. Mamy nadzieję, że zmiany, jakie zostaną wprowadzone poprawią nie tylko bezpieczeństwo imprezy, ale i komfort uczestników, których w ciągu jednego dnia przewija się około 70 tysięcy. Czy im się uda? Przekonamy się za niespełna rok, wszak event odbędzie się w ostatni weekend wakacji.
fot. Bart Heemskerk