Nieraz już – czy to w rozmowach ze znajomymi, czy to podczas finału Polish DJs Chart – mówiliśmy o tym panu w kontekście jednego z najbardziej niedocenionych artystów EDM z Polski. Guy Arthur, bo to tego producenta mamy na myśli, już od ponad 1,5 roku rozkręca swoją karierę pod nowym aliasem, i to nie bez sukcesów.
Uznanie wśród zagranicznych słuchaczy łódzki twórca uzyskał głównie dzięki zremiksowaniu “Sicko Mode” – jednego z przebojów Travisa Scotta.
Łączący de facto trzy gatunki: trap, bass house i future bass utwór to jednak nie wszystko. Artur ma na swoim ubiegłorocznym koncie sporo mających charakterystyczny styl future bass’owych, trapowych czy bass house’owych produkcji. Wszystkie wydane w tym roku przez Polaka utwory tworzą niemal dwudziestominutowy yearmix.
SPRAWDŹ PONAD 200 YEARMIXÓW Z 2019 ROKU
Tak krótki czas trwania materiału może swobodnie być zrekompensowany przez fakt, iż tracklista składa się wyłącznie z utworów wyprodukowanych przez Polaka. Podobną drogą poszedł chociażby Don Diablo, którego yearmix także składa się wyłącznie z autorskich kompozycji.
Co istotne – nie wszystkie utwory z yearmixu zostały oficjalnie wydane. Ostatnią pozycją na liście jest bowiem nieopublikowany jeszcze remix doskonale znanego motywu z filmu “Fast and Furious: Tokyo Drift”. Oryginał brzmi tak:
…a o tym, jak brzmi polski remix, możecie się przekonać, odsłuchując ten niespełna dwudziestominutowy i najeżony mocnym graniem yearmix, który znajdziecie poniżej.