Nie da się ukryć, że streaming muzyki to obecnie potężny biznes. Szczególnie w obecnych czasach taka forma wspierania artystów jest tak naprawdę jedną z niewielu legalnych (oprócz kupowania utworów czy całych albumów).
Ostatnio mogliśmy przyjrzeć się temu, jakie liczby w tym roku wykręcają artyści na platformie Spotify. Trzeba przyznać, że czołowe nazwiska muzyki elektronicznej nie mają się czego wstydzić. Warto wspomnieć chociażby Kygo, który uzyskał 2 miliardy odtworzeń, podobnie jak Marshmello. Z kolei David Guetta może się poszczycić wynikiem na poziomie 1,7 mld odsłuchów.
No właśnie, ci najwięksi notują najlepsze liczby i to zrozumiałe – co jednak z resztą artystów?
Wcale nie jest tak różowo…
Z najnowszej ankiety dla Ivors Academy and Musicians’ Union wynika, że 82% muzyków zarobiło mniej niż 300 dolarów ze streamingu muzyki na wszystkich platformach (czyli nie tylko Spotify) w 2019 roku. Jest to bardzo przykra statystyka. Uwypukla ona ciągle rosnący trend, że główni gracze na rynku streamingu tną stawki za wyświetlenia i odsłuchy oraz zaniżają wypłaty dla artystów.
Trzeba dodać, że sondaż obejmował respondentów z tysiącami, setkami tysięcy oraz milionami streamów. Ciężko więc mówić o nierzetelnym badaniu. Jeden z uczestników ankiety stwierdził:
Napisałem utwory, które były na czołowych listach odtwarzania na platformach streamingowych… Te utwory zebrały miliony odtworzeń, ale nie przyniosły mi żadnego dochodu jako autorowi tekstów.
Uczestnik ankiety
Inną niepokojącą statystyką z sondażu jest to, że 43% respondentów musiało znaleźć pracę poza muzyką z powodu niewystarczających dochodów ze streamingu.
Najważniejsze statystyki ankiety:
- 82% respondentów zarobiło mniej niż 300 dolarów na streamingu całej swojej muzyki na wszystkich platformach w 2019 roku. Dotyczyło to członków z tysiącami, setkami tysięcy i milionami odtworzeń
- 92% powiedziało, że mniej niż 5% ich zarobków pochodziło ze streamingu w zeszłym roku
- 50% stwierdziło, że ich dochody z nagrań muzycznych spadły w ciągu ostatnich 10 lat
- 43% stwierdziło, że niewystarczające dochody ze streamingu spowodowały, że podjęli pracę poza muzyką
Żyjemy w bardzo trudnych czasach dla artystów i osób z branży muzycznej. Jak się okazuje, platformy streamingowe wcale nie ułatwiają muzykom życia w tym trudnym okresie. Pieniądze trafiają głównie do tych największych, a to tylko powiększa nierówności w naszej branży. Zdecydowanie przydałoby się skorygować model biznesowy działania tych platform w taki sposób, aby inni artyści byli mniej poszkodowani.